Instalacja Ubuntu 14.04.4

Witam.

Znajomy polecił mi postawienie obok mojego Windows 7(który chodzi tak sobie) Ubuntu, żeby zwiększyć wydajność. Jako, że jestem kompletnie zielony w temacie, przychodzę tutaj po pomoc. Ściągnąłem plik ubuntu-14.04.4-desktop-386.iso. Co dalej? Dodam, że aktualnie stan mojego dysku jest następujący:

Dysk D: 129GB wolnych z 136GB

Dysk E: 136GB wolnych z 136GB(znajduje się tam tylko folder z WinRarem)

Byłbym strasznie wdzięczny za pomoc.

Tak więc Ubuntu postaw na dysku E. Najlepiej jednak postawić najnowszą wersję, jednak z lżejszym środowiskiem graficznym niż Unity.

Może lepiej zainstalować wersję 16.04 LTS?

OK, spróbuję(chociaż aktualnie mam problem, żeby wejść na stronę releases.ubuntu.com/16.04/). Ale co mam zrobić, jak już ściągnę obraz ISO?

Może jednak podałbyś co to za komputer lub jakie podzespoły. Dobór środowiska to też ważna sprawa, ale dobierzmy je do sprzętu, a tu nie wiemy jaki jest.

Do zainstalowania systemu wystarczy Ci pendrive o wielkości 8GB i program który przeniesie pliki instalacyjne z obrazu iso na pendrive i uczyni go bootowalnym. Polecam program Unetbootin do pobrania tutaj.

Przeczytaj to: http://ubuntu.pl/dokumenty/Przewodnik_Ubuntu_14.04_LTS_Trusty_Tahr.pdf

Wtedy nie będziesz miał więcej pytań.

Proszę bardzo, tak wyglądają podzespoły mojego laptopa: http://www.fotosik.pl/zdjecie/4a0d4e39f471c0eb Jeszcze dodam, że używam go głównie do przeglądania Internetu i pisania programów czy innych prac na studia. Czasami gram w jakieś gry o niewielkich wymaganiach sprzętowych(ale to mogę spokojnie robić na Windowsie).

 

Jak na partycji systemowej zostało 2 GB wolnego miejsca to jak to ma chodzić (wydajnie)?

Wydziel z dysku : Dysk E: 136GB wolnych z 136GB około 130 GB , nagraj ubuntu na płytę (chociaż ze swojej strony polecam Mint Mate) uruchom komputer z nagranej wcześniej płyty. Pojawi się instalacja wybierz : własny podział partycji i na partcję " / " wrzuć 15 GB , utwórz z pozostałego miejsca 1 GB na : przestrzeń wymiany , pozostałe miejsce zarezerwuj dla : home . No i instalujesz na partcji : / pobierając linuxa wybierz wersje 32 bit

Możesz zamiast Ubuntu wybrać Xubuntu. Jest to nadal Ubuntu tylko z innym znacznie lżejszym środowiskiem graficznym. Na pewno odczujesz to podczas pracy. 

Ubuntu nie polecam na tą ilość RAM. Unity lubi trochę wziąć i na 2GB chodzić będzie, ale szału też nie będzie.

Ubuntu z Unity strasznie dużo żre ramu dlatego uważam że 2GB to dla niego za mało. W dodatku Ubuntu jest znacznie mniej intuicyjne niż Mint dla kogoś kto przez lata przyzwyczaił się do windowsa, więc jeśli jesteś początkującym użytkownikiem linuxa to z mojej strony polecam Linux mint + Mate albo jeszcze prostsze środowisko cinnamon, ale ono jest trochy cięższym środowiskiem niż mate.  Lub zainstaluj Mint ze środowiskiem graficznym XFCE wtedy twój laptop z pewnością odzyska drugą młodość. 

Bum, ja muszę się tutaj wypowiedzieć, bo bym nie wytrzymała.

Koledzy proponują instalację lżejszego systemu, zakończonego na końcówkę *buntu. Najgorsze jest to, że parę z nich ma kryzys, zatem nie jest polecana ich instalacja za względu na to, iż może zostać porzucone wsparcie. Przyjrzyjmy się im bardziej.

Xubuntu - Ubuntu + XFCE, na starcie zużywa prawie 300 MB RAMU. Lekki, lecz mało konfiguralny, a szkoda, wtedy być może by u mnie zawitał na stałe, bo ta biel po oczach razi.

Kubuntu - Ubuntu + KDE. Dla swojego dobra zapomnij, może się okazać bardziej ociężały od samego Ubuntu z Unity. No i też czasami niestabilny. 600 MB RAMU.

Lubuntu - Ubuntu + LXDE, bazuje na Openboxie, lekki i stabilny. Niestety także i brzydki. Nie korzystałam, ale najbardziej lekki że wszystkich tutaj obecnych.

Ubuntu MATE - czyli po prostu Ubuntu z MATE. Jest na pewno bardziej lekkie od Ubuntu, posiada bogatą funkcjonalność (programy itd.). Na starcie zużywa około 300 MB RAMU.

Reszta środowisk graficznych:

Cinnamon - całkiem ładne, wyglądem przypominające Gnome 3, lecz w innym układzie. Zużywa około 600 MB RAMU.

Gnome 3 - na początku będziesz zachwycony, potem znudzony monotonnością stanu rzeczy. Około 600 MB RAMU.

Zamiast instalować projekty, których przyszłość nie jest pewna, warto zacząć przygodę z Linuksami za pomocą Linux Minta. Posiada wszystko, czego potrzebujesz do normalnej pracy, w tym wtyczki oraz inne tego typu rzeczy.

Pozdrawiam, Amaterasu ;). No i życzę miłej przygody z nowym systemem.

Ja mam prawie że identyczy netbook jak autor z 2GB RAM i też mogę polecić Cinnamon lub jeszcze lżejsze bazujące na starym dobrym Gnome 2 czyli MATE. U mnie na Manjaro MATE chodzi ciut szybciej i jest ładniejsze od Xfce. Mamy bardzo słabe procesory i wybierz takie środowisko które nie zjada procesora, inaczej programy będą Ci się zatrzymywać, jeszcze jak nie masz zamiaru dokupić RAM powyżej 4GB, koniecznie pobierz wersje obraz ISO w wersji 32 bitowej, to odciąży ten słaby procesor. Pod windowsem wypalasz ISO programami Alcochol 120%, Nero, IsoHunter itp.

Na ten sprzęt polecam Manjaro z Cinnamon, MATE, LXQT lub JWM.

https://manjaro.github.io/

http://manjaro.pl/