Instalacja Ubuntu - a partycje?

Dzień dobry, mam kilka pytań co do instalacji Linuxa. Za pomoc będę niezmiernie wdzięczny.

Mianowicie posiadam dysk SSD 256 GB, na którym mam Win 10.

Dokupiłem drugi dysk SSD M2 512 GB, na którym chce zainstalować Linuxa Ubuntu tak aby przy włączaniu komputera był wybór opcji, który system chcemy. Jak dobrze rozumiem, aby tak się stało podczas instalacji Ubuntu muszę odłączyć dysk z Windowsem i samo się zrobi?

Drugie pytanie jak mam podzielić dysk SSD na partycje? Czy przy obecnych dyskach SSD SWAP nadal je katuje? Posiadam 32 GB Ram więc raczej ta partycja nie jest mi potrzebna? Hibernować PC nie zamierzam.
Chciałbym poświęcić cały dysk 512 GB na Ubuntu więc jak mam rozdysponować miejsce?
Zauważyłem na YT, że przy instalacji domyślnie zaznaczona jest opcja „Wyczyszczenie dysku i zainstalowanie Ubuntu” - jeśli chce przeznaczyć cały dysk pod ten system to powinienem wybrać tę opcję? Jakie ona tworzy partycje? Jak wyżej wspomniałem nie chce mieć partycji SWAP.

Programy instalowane są w partycji /? Partycja /home tylko zawiera cache i pliki konf. programów? Dodam że z Ubuntu bede korzystał do programowania. Jakieś IDE, dockery i wiele innych różnych programów.

Będę niezmiernie wdzięczny za pomoc. Lata temu korzystałem z Manjaro, ale to było dawno, ponieważ musiałem przejść na Windows z powodu programów, dlatego chciałbym odświeżyć pamięć. Teraz przeznaczam drugi dysk pod Linuxa i chce się dowiedzieć jak najlepiej podzielić na partycje - ile miejsca, ile partycji, czy może lepiej skorzystać z domyślnej opcji? Tylko chciałbym się dowiedzieć jak ta opcja dzieli dysk.

Pozdrawiam.

Jeśli masz zainstalowany Windows na innym dysku to go po prostu zostaw podłączony w czasie instalacji Ubuntu. Ubuntu instalując GRUB-a dopisze do niego Windowsa i będziesz miał wybór systemu do uruchomienia. Co do partycji SWAP to ja mam 16 GB RAM i też nie mam w ogóle swap-a (ani partycji ani pliku wymiany swapfile). Jeżeli nie chcesz swap to podczas instalacji musisz wybrać ręczne dzielenie dysku. Proponuję podzielić go tak:
system sda1 - / 50 GB
home sda2 - /home/$USER reszta

1 polubienie

Dziękuję za odpowiedź.

Dobrze wiedzieć że nie muszę odłączać dysku, ponieważ gdzieś wyczytałem w jakimś poradniku internetowym że tak należy robić, aby był wybór przy włączeniu PC.

O tutaj znalazłem Dodatkowy dysk w komputerze (z innym systemem operacyjnym) - jak dodać go do listy wyboru na starcie? - LinuxPorady.pl gotowe rozwiązania, lifehacki, patenty dotyczące Linuksa

Czy coś się zmieniło że nie trzeba odłączać? Jeśli nie to czemu ten poradnik utrudnia życie :P?

Ciekawi mnie domyślna instalacja Ubuntu - jakie partycje tworzy i ile na nie przeznacza miejsca - można gdzieś to znaleźć w Internecie? Troszkę pogrzebałem i w jakimś poradniku instalacji Ubuntu było napisane że jeśli chcemy przeznaczyć cały dysk to lepiej użyć tej pierwszej opcji.

Czy na partycje systemową / 50 GB to nie będzie mało? Przecież na niej instalowane są programy, które swoje ważą.

Na /home mam rozumieć pliki użytkownika, konfiguracyjne itd.? Ponad 450 GB to już chyba przesada w stosunku do partycji systemowej.

W /home masz nie tylko pliki konfiguracyjne usera, ale także podstawowe katalogi jak:
~/Dokumenty ~Muzyka ~/Obrazy ~/Pobrane ~/snap ~/Szablony i ~/Wideo
one właśnie zajmują bardzo dużo miejsca na dysku. Jeżeli potrzebujesz więcej miejsca na partycji systemowej to zrób 100 GB a resztę na /home.
Wszystko zależy jednak czy chcesz mieć wszystko na jednej partycji czy /home na osobnej.
Jeżeli będziesz robił Backup systemu (tylko systemu) bez wszystkich medialnych katalogów, w celu przywrócenia systemu lub zmiany systemu na wyższy to musisz mieć dwie partycje.
Jeśli nie będziesz robił Backup-u lub będziesz robił Backup wszystkiego razem, to możesz mieć jedną partycję.
Druga sprawa to to, jaki format dysku będziesz stosował:
MBR czy GPT, bo jęśli GPT to musisz mieć jeszcze jedną małą (500MB) partycję boot ESP na EFI.
Co do opisu z podlinkowanego artykułu, to jest OK. To jest to samo jak na zainstalowanym dysku, tylko że w przypadku artykułu musisz odłączyć i podłączyć dysk a następnie zaktualizować GRUB-a, trochę więcej roboty, ale jest bezpieczniejsze w razie pomyłki wyboru dysku do instalacji przy podłączonych obydwu.
Jeżeli masz nowy czysty dysk, to wypróbuj na nim różne sposoby instalacji, podstawową wersję instalacji a potem sprawdź jak system podzielił dysk, potem wypróbuj podział ręczny i wybierz sobie swój podział dysku. Instalacja na SSD nie trwa długo a jeśli masz w miarę dobry komputer to zajmie Ci to kilka-kilkanaście minut. Warto spróbować.

1 polubienie

Jeszcze jedna sprawa. Od niedawna GRUB zmienił w sobie (wyrzucił) odczyt i podpięcie do uruchamiania innych systemów podczas inicjacji komputera, więc teraz nie ma windowsa w GRUB-ie.
Wyjściem z tego jest to, że po uruchomieniu zainstalowanego systemu (Ubuntu) musisz wyedytować plik GRUB-a „grub”, który znajduje się w /etc/default/ poprzez uruchomienie edytora tekstu jako administrator:

sudo gedit /etc/default/grub

i dopisania w nim linijki:

GRUB_DISABLE_OS_PROBER=false

zapisz ten plik wyjdź z edytora, otwórz terminal i zaktualizuj GRUB-a:

sudo update-grub

Po ponownym uruchomieniu komputera będziesz miał już Windowsa w GRUB-ie
Co do podziału dysku. Mój SSD m.2 NVMe z Ubuntu:

1 polubienie

To wcale nie jest takie proste pytanie. Rozumiem, że ten Windnows zostaje do dualboota?
Specyfikacja UEFI przewiduje tylko jedną partycję ESP dla dysków wbudowanych. Innymi słowy, najlepiej partycjonować sposób następujący:
na pierwszym dysku przypisujemy partycji EFI pozycję /boot/efi (bez formatowania!!!)
na drugim: /home, / wedle uznania. Można zostawić sobie te 200MB wolnego dla EFI jakbyś chciał przełożyć gdzieś dysk z win w przyszłości.

1 polubienie

Tyle teoria, natomiast „sprawdzanie spójności systemu plików” na pstrym :rainbow: :unicorn: koniu jeździ i potem może się okazać, że nic nie uruchomi :joy:

Partycjonowałbym:

  1. ESP/EFI fat32 512 MiB boot,esp
  2. / 50 GiB
  3. /home → reszta
1 polubienie

Dziękuję Wam za pomoc, w szczególności Ci Adamie :smiley:

Odłączyłem dysk SATA, zamontowałem SSD M2 - zainstalowałem Ubuntu - partycjonowanie ręczne - EFI 512 MB, system / 150 GB, /home reszta.

Później wprowadziłem te zmienną z wartością false, zaktualizowałem i cacy wszystko działa.

Podłączyłeś z powrotem dysk SATA z Windows. Pokazuje Ci drugi system w GRUB-ie?

1 polubienie

Tak, wszystko działa.

Oczywiście, dodałem tę formułkę o której wyżej wspomniałeś.

Jeszcze do niedawna „os-prober” był na stałe w GRUB-ie, teraz trzeba go dopisać ręcznie.
Ja też mam na drugim dysku Windows-a, ale nie mam „os-prober” w GRUB-ie bo z Windy korzystam sporadycznie. Więc system uruchamia mi się bez GRUB-a. Do Windy wchodzę poprzez BIOS (F12).

1 polubienie

Przed laty miałem Manjaro, a Windowsem sobie nawet głowy nie zawracałem. Jeszcze jedynie studia mnie trzymają przy nim. Zdecydowanie wolę prostotę, którą oferują linuxy.
Teraz postawiłem na Ubuntu :D.

Warto się zainteresować Flatpakiem, który w Ubuntu nie jest domyślnie. Ten system paczek daje parę zalet, jak np. możliwość instalacji programów np. w katalogu domowym (sam możesz sobie dodawać miejsca w plikach konfiguracyjnych, ale w OpenSUSE Tumbleweed, i pewnie w każdej innej z flatpakiem, można instalować w katalogu domowym i globalnie). To tak, bo się pytałeś, czy 50 GB to nie za mało.

1 polubienie

Ten temat został automatycznie zamknięty 30 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.