Stary sprzęt to Lenowo L440. Chciałem przetestować Win11 na tym laptopie. Znalazłem 3 metody.
Modyfikacja Rejestru poprzez „Bypass”
Rufusem.
Windows11Upgrade.
Problem z pierwszą metodą - nie otwiera mi się okno CMD na żadnym etapie instalacji, przez co nie mogę wejść do Rejestru i go zmodyfikować.
Rufusem wyświetla mi się jakiś ERROR i coś ode mnie chce, a że mój angielski jest niemal zerowy to nie wiem o co chodzi.
Trzecią metodą również wyskakuje jakiś błąd i na tym się kończy moj test Win11 na Lenowvo.
Co ciekawe na jeszcze starszym HP pierwsza metoda(modyfikacja rejestru) przeszła bez problemów.
Jakieś sugestie? Zaznaczam, że nie jestem informatykiem i proszę o wyjaśnienia jak krowie na rowie.
Jak masz tam jakiś Windows to spróbuj uaktualnienia jako serwer (od najprostszych przełączników po jakieś zaawansowane)?
setup.exe /product server
setup.exe /Product Server /Compat IgnoreWarning /MigrateDrivers All
mnie ruszyło coś podobnego do drugiej wersji przy uaktualnieniu z 23H2 na 24H2 (MS mogło już ulepszyć ISO i zaktualizować sumy kontrolne, tak by nikt się nie kapnął, że czas marnuje).
Plik setup.exe ze rozpakowanego ISO lub z gotowego pendrive.
Co do Rufusa to może zrobiłeś pendrive pod UEFI a nie legacy BIOS.
Może kramar99 podlinkuje jakie kombinacje alpejskie trzeba wykonać jeszcze, pomimo że Rufus coś tam odblokuje.
Co do bypassów, to może pomyliłeś te z trybu czystej instalacji z tymi do uaktualniania na minimalnie sprawnym systemie (jak oba dalej dają jakieś efekty, bo te do uaktualnienia chyba zostały już zignorowane).
Dziękuję za odzew i odpowiadam na powyższe sugestie. Fakt, laptop nie ma TPM 2.0(ma TPM 1.2). Shift+F10 nie reaguje. Fn+Shift+F10 zero reakcji dlatego nie mam gdzie wpisać „Regedit”(przetestowałem klawiaturę-działa prawidłowo). W Rufusie próbowałem zarówno GPT jak i MBR, ale nie zmieniałem UEFI gdyż laptop to ma. Ale chyba moja cierpliwość została nagrodzona. Po setnej próbie stał się cud i… otworzyło się okno wiersza poleceń. Dalej już poleciało i system jest postawiony. I odkryłem kolejną ciekawostkę. Nie mogę uruchomić okna „Uruchom”. Tzn. okno się otwiera ale czyste i u góry lata pasek(jakby coś szukał). Na razie tyle mojego testowania i oprócz zafiksowanego „Uruchom” nie zauważyłem innych niedogodności i laptop działa.
i5-4300U z tego laptopa to 4 generacja i5 i może faktycznie jest słaby. Ale w jeszcze starszym laptopie HP nie miałem żadnych problemów i znajomy dalej go ujeżdża. Po aktualizacjach wszystko wróciło do normy. Przeglądanie internetu bezproblemowe. Zdjęcia bez problemów. Jakiś film z wakacji też szedł bez niespodzianek. Do niczego więcej ten laptop nie służy-po prostu taka rezerwa na wypadek „W”. Ale dzięki za sugestie.