Instalacja win7 i nastepne problemy

witam

Dnia przedwczorajszego chciałem przeinstalować system na win 7. Po zerowaniu dysku rozpocząłem instalacje siódemki. Zdziwiłem się bo instalacja trwała ponad 24h, a i tak nie dokończyłem jej, ponieważ wystąpił jakiś zawis na wyborze aktualizacji. Wyzerowałem dysk ponownie, przywróciłem fabryczne ustawienia biosa. Przy kolejnej instalacji działo się to samo, niesamowicie długie rozpakowywanie plików systemu itd itd, pomyślałem ze to może być wina cd-romu albo płyty, bo płyta nie chce pracować, działa jedynie impulsywnie, jak zaskoczy to widać tego efekty na ekranie, a jak nie no to wszystko stoi w miejscu… Stwierdziłem, w takim razie, iż zainstaluje windowsa xp i spróbuje stworzyć bootowalnego pendrive, jednakże kiedy chciałem zainstalować xp to po wykryciu płyty wyskoczył komunikat:

"brak bootmgr

alt+ctrl+del aby zrestartować".

Począłem szukać rozwiązania problemu w internecie i znalazłem rożne rozwiązania. Co do długiej instalacji windowsa 7 znalazłem wiele odpowiedzi aby zaktualizować biosa. Z tym wiąże się moje 1 pytanie, jak to zrobić, ściągnąłem wszystko z tego linka -> http://www.gigabyte.pl/products/mb/bios … s3_1x.html <- i które z tych plików to aktualizacja biosa? (od razu mowie iż nie posiadam stacji dyskietek)

Pytanie drugie to jak zrobić pendrive z windowsem7 aby był bootowalny?

A pytanie 3 to czym to wszystko może być spowodowane? mecze się już z tym trzeci dzień.

Czy aktualizacja bios’u jest konieczna?

pozdrawiam

Brak bootmgr oznacza, że menedżer rozruchu został uszkodzony. Zabootuj płytkę z SIódemką, wybierz napraw komputer, potem wiersz polecenia i wpisz polecenia bootrec /fixboot bootrec /fixmbr /bootrec /rebuildbcd. Po każdej komendzie wciśnij enter. Jeżeli nic to nie da, to skorzystaj z narzędzia rozwiązywania problemów z rozruchem. Jeżeli po jego uruchomieniu system nadal nie ruszy, to niestety przykra sprawa, bo najprawdopodobniej poleciała tabela partycji. albo dysk ma nieprawidłową geometrię i w tym przypadku zostaje Ci skasowanie partycji i spartycjonować dysk od nowa. Natomiast jeżeli padła tabela, to możesz ją naprawić programem TestDisk spod innego WIndowsa. Ja miałem ten sam problem i przyczyną było jedno i drugie. Zabootuj np. płytkę z Windowsem XP i sprawdź, czy instalator wyświetli partycje. Jeżeli pokaże wyłącznie nieprzydzielone miejsce, oznacza to, że jest uszkodzona tabela partycji. Co do aktualizacji biosu, bez flopa raczej jej nie zrobisz, ale przecież zawsze możesz wyposażyć się w taki wynalazek - jest to wydatek rzędu 30 złotych(jak nie mniej). Swoją drogą, odradzałbym Ci się brać za update biosu, ponieważ jest to bardzo niebezpieczny proces, ponieważ możesz skutecznie uśmiercić(wystarczy choćby nawet nagłe odcięcie zasilania) mobo i wtedy jedynie ożywi ją ponowne zaprogramowanie pamięci z biosem od nowa co jest możliwe wyłącznie w serwisie. Tak więc jeżeli zależy Ci na aktualizacji biosu, to najlepiej zanieś kompa do serwisu.

Podaj parametry komputera,być może brak mu pamięci.Powinno być ok 2GB,zbadaj dysk w jakim jest stanie.Biosu nie aktualizuj !

dysk jest w bardzo dobrym stanie, skanowalem go MHDD i nie byloo zadnych bad sectorow, 4gb ramu, amd athlon x2 3,2 dual (o ile proc potrzebny do czegokolwiek) 750 dysk sata2 plyta glowna gigabyte nvidia force 560 ga-56s-s3

Najpierw spróbuj tych poleceń co Ci podałem, a potem spróbuj z tym narzędziem do rozwiązywania problemów z rozruchem i jeżeli to nic nie da, tak jak pisałem, spod instalatora XP lub spod innego WIndowsa sprawdź, czy widziane są partycje na tym dysku.