Chcę zainstalować dwie kopie systemu Windows 10. Jeden na dysku SSD drugi na HDD. Jak to zrobić aby po instalacji drugiej kopii nie wykryło mi pierwszej w efekcie przy uruchamianiu systemu pyta się który system uruchomić (chcę ręcznie to robić za pomocą wyboru rozruchu dysku z ustawień BIOS). Do głowy mi przychodzi odpięcie jednego dysku podczas instalacji a następnie drugiego już z zainstalowanym Windowsem gdy będę instalować następna kopię. Ten sposób natomiast chciałbym pominąć. Posiadam płytę główną asrock z97 extreme6 i nie widzę w jej opcjach odłączenia “programowego” wybranego złącza SATA. Może inny ciekawy sposób mi zaproponujecie?
Powiem Ci tak najprostsze rozwiązania są najlepsze. Czyli odepnij ten dysk i problem z głowy zawsze tak robię instalując dwa systemy na innych dyskach.
w sumie nie wiem czemu ma to służyć? i na jakim kluczu chcesz zainstalować 2 x ten sam system?
Odpięcie dysku będzie najlepszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Uwaga, teraz lecę na czuja, niech ktoś mnie poprawi jak tak nie będzie. W msconfig masz do wyboru systemy które są możliwe do uruchomienia. Wiesz już do czego zmierzam? Instalujesz system najpierw na 1 dysku, później na drugim. Następnie musisz zapamiętać który system ma ten bootloader uruchomiony, w sensie wybieranie systemu przy starcie. Ukrywasz w msconfig ten drugi i w razie czego po prostu zmieniasz kolejność bootowania. Jeśli nie wyjdzie po prostu wykonaj naprawę bootloadera.