Witam. Chciałbym zainstalować sobie Windows 2000 obok Windows 8.1 dla starszych gier (z 95/98 też będą działać?) w maszyny wirtualne nie chce się bawić bo zazwyczaj są problemy z wydajnością, specyfikacja mojego komputera jest w opisie, będzie to działać? jest możliwość instalacji tak abym miał wybór systemu między 2000 a 8.1? Pozdrawiam 
Gry z 95/98 mogą nie pójść, traktuj 2000 jako “lżejszego XP”. 2000 jest na jądrze NT, podczas gdy 95/98/ME są oparte o MS DOS. O instalowaniu tamtych staroci nawet nie myśl. Z 2000 będziesz miał na 100% miliony problemów ze sterownikami. Czasami po drobnej modyfikacji da się użyć sterów do XP, ale nie zawsze to zadziała. Ogólnie odradzam ci ten pomysł.
Co do dualboota musiałbyś instalować w kolejności 2000-> 8.1 żeby się wzajemnie widziały. Co prawda możesz użyć EasyBCD po instalacji 2000, aby dodać 8.1 do menu, ale nie ma gwarancji, że 2000 na tym sprzęcie w ogóle się uruchomi, a wtedy zostaniesz z palcem w … i jedyną opcją będą livecd linuksa coby naprawić rozruch, ewentualnie reinstalacja 8.1.
Co do maszyn wirtualnych, szczerze mogę Ci polecić VMware Player, jeśli chodzi o gry to bije na głowę wszystko inne i będziesz z nim miał na pewno mniej problemów niż z 2000 na tym sprzęcie “na żywca”.
edit. Widzę że masz SSD. Nawet nie myśl o instalacji tam czegoś starszego niż Windows 7. Wcześniejsze systemy (nie mam pewności co do Visty) nie są przystosowane do obsługi SSD i je zarzynają. Dysk po roku nadaje się tylko na śmietnik.
Dopiero w Windows 7 wprowadzono TRIM do systemu, starsze systemy tego nie miały, ja bym ci polecał jednak wirtualizację szczególnie że masz AMD-V (http://www.cpu-world.com/CPUs/Bulldozer/AMD-FX-Series%20FX-6300.html) więc spadki wydajności nie będą tak drastyczne jak bez. Po za tym Windows 2000 nie będzie miał sterowników do twojego PC więc para w gwizdek. Na wirtualce zawsze możesz mieć co chcesz, Win95/98/Me co tam sobie chcesz
Tylko wirtualizacja,to jest za nowy sprzęt do Win 2000 - problemy ze sterownikami do twojej płyty głównej
Gry sprzed 15-20 lat chyba tyle nie wymagają, abyś pod wirtualną maszyną miał z nimi problemy. Uważam, że wirtualizować możesz śmiało, na wydajności nie powinieneś w tym przypadku wiele stracić…