kupiłem wczoraj nowego laptopa bez systemu: Lenovo IdeaPad Y700-15ISK. Nie posiada on czytnika płyt cd, więc próbuję zainstalować system przez bootowalnego pendrive. Odpala się ładnie po wyborze z boot menu pendrive’a, okienko z instalatora ładnie idzie do czasu aż kliknę “Instaluj teraz” i przed pojawieniem się okienka z partycjami wyskakuje problem, że system nie znalazł sterowników. (załącznik) Powtarzałem kilkukrotnie proces “instalacji” Windowsa na usb przez Windows usb tool. W BIOSie zauważyłem, że łapie hdd i usb tylko i wyłącznie w trybie Legacy.
To akurat nie ma znaczenia. Oczywiście lepiej jest korzystać z gniazd USB 3.0 wtedy cały proces przebiegnie szybciej (pod warunkiem że pendrive obsługuje ten standard). Jeśli go nie obsługuje to jedynym problemem będzie to że wszystko przebiegnie wolniej.
Przypuszczam, że brakuje sterowników USB 3.0 Windows 7 nie ma tych sterowników i często się wywala przy tych sterach.
Masz dwie opcje:
odpalasz partycje recovery i robisz reinstalkę
dodajesz do obrazu sterowniki do USB 3.0. - więcej babrania się.
Jeśli chce ci się bawić w dodawanie sterów to można rozważyć pobranie i wzbogacenie obrazu iso o wszystkie stery do lapka. Wówczas robisz instalkę i masz z głowy instalacje sterowników.
Witam ponownie, dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Banita71, ten sposób nie zadziałał, ciągle się ten sam problem pojawiał. Nie ważne czy rozgałęziacz czy inne porty usb 3.0. Nexu, Twój sposób też nie działa. Dołączam linki do ustawień BIOS z imgur’a:
@Cyngiel1 secure boot jest wyłączony, i i pojawia się ten problem, jak jest włączony wyskakuje że jakaś polityka prywatności zablokowała rozruch. Jest jeszcze coś takiego, że jak jest załączone “Legacy support” na boot mode, to znajduje hdd i ten pendrive. Jak na uefi tylko, to znajduje jedynie pendrive i instalka zawiesza się przy wczytywaniu instalatora.
Panowie, miałem trochę czasu i poszperałem. Okazuje się że jest jakaś mała partycja X, która się nazywa boot. W środku ma jakiś setup, który gdy go odpaliłem za pomocą ppm wypluł mi nowe okienko instalacyjne windowsa. Wpadłem tam przez opcje naprawienia systemu zamiast próby instalacji.
To partycja tworzona na potrzeby instalacji bodajże w pamięci ram. Instalator który wynalazłeś to ten sam jaki normalnie startuje w momencie rozpoczęcia instalacji.
@Szpury - Mogłbys opisac jak to działa krok po kroku ? jestem totalnie zielony jezeli chodzi o "takie zabiegi " , a mam ten sam laptop i za cholere nie potrafie przebrnąc przez rejestracje .
@bison616 - trzeba miec ISO windowsa , czy wystarczy miec na nośniku DVD ?