mam dość specyficzny problem którego widziałem miliony rozwiązań w internecie jednak żadnego zastosować nie mogę …
mam laptopa bez opcji boota z USB i do tego padł mi napęd CD… system pochodził pochodził (ale ile winda może chodzić) i padł…
teraz siedzę nad tym i zastanawiam się co zrobić…
wrzuciłem pliki z (orginalnej ofc) płytki windowsa XP na specjalnie utworzona partycje jak to było radzone jednak…nie mogę wejść ani do trybu awaryjnego ani w żaden ludzki sposób zbootować z dysku (monit o uszkodzeniu lub braku “hal.dll” którą zresztą próbowałem podmieniać, wgrywać ale wciąż to samo)…
mam przejściówkę USB i mogę podpiąć dysk pod PC … jest może jakiś sposób żeby w pliku boot.ini ustawić bootowanie na ta właśnie utworzona partycje żeby odrazu po włączeniu laptopa odpalił się instalator? ma ktoś jakiś konstruktywny pomysł wybrnięcia z tego ?
RytroMan , na forum używamy polskich znaków (ż, ł, ć, ś, ą itp.). Proszę wyedytować swojego posta i poprawić co trzeba. Niezastosowanie się do prośby będzie skutkowało przeniesieniem tematu do śmietnika.
Jest coś takiego jak obudowa dysku twardego podłączana przez port USB - w skład wchodzi kabel zasilający i kabel z gniazdem na 40 pin z napędu DVD a z drugiej strony USB - na aukcjach Allegro lub giełdach komputerowych za niewielkie pieniądze można nabyć albo same kabelki albo obudowę dysku 3,5" na USB.
no ale co, podepnę dysk z PC do laptopa na USB i co dalej ? system nie ruszy bo nie ta platforma (inne komponenty zupełnie, brak sterowników, winda szaleje) + nie mam bootowania z USB w biosie więc nie wiem czy podłączenie czegokolwiek pod USB mnie ratuje…
czy wymieniając napęd CD/DVD jest szansa że poprostu od styku zacznie on działać (bez żadnych ceregieli z BIOSem i firmwarem czy sterownikami) i będę mógł rozpocząć instalacje z płytki ?
Nie ma sprawy bootowania z dysku z PC - chodziło mi o podpięcie napędu CD/DVD z PC do laptopa za pomocą tych kabelków które masz - bootować powinno, jeśli włożysz bootowalną płytkę - sterowniki standardowe powinny na czas instalowania zadziałać.
i tu masz 100% racje wszystko poszło elegancko ^^ dysk przepartycjonowałem (bo chciałem) system na świeżo postawiony, jestem w fazie szukania sterowników dla lapka
Witam mam podobny problem, lapek bez cd-rom, brak możliwości bootowania przez usb w bios.
Wasze rozwiązanie mnie zainteresowało. Na jakiej zasadzie to działa? Podpinam ten kabelek (adapter usb to ide) do portu usb w laptopie i do niego cdrom ze stacjonarnego? Do tak podpiętego cd-roma zwykłą instalkę xp? i wykryje to i zainstaluje?
wszystko poszło elegancko ^^ dysk przepartycjonowałem (bo chciałem) system na świeżo postawiony, jestem w fazie szukania sterowników dla lapka