Skoro wybrałeś opcję aby zainstalować Ubuntu zamiast Windowsa to nie dziw się że instalator skasował partycje. Zrobił dokładnie to co chciałeś Trzeba było wybrać opcję instalacji obok systemu Windows.
Możesz spróbować skorzystać z jakiś narzędzi do odzyskiwania danych po formatowaniu, tylko nie korzystaj już z tego dysku, ale wydaje mi się że w domowych warunkach niewiele zdziałasz.
Abyś miał dobrze podzielony dysk (bo instalator tylko sformatował dysk z windowsem i stworzył własną partycję czyli usunął wszystkie partycje i zrobił swoją) musisz sam wyznaczyć. Musisz wiedzieć do tego ile 1GB to MB xD. Dobrze by wyznaczyć miejsce na swap, /home (partycja na której są dane użytkownika np. dokumenty) i oczywiście na / (partycja systemowa). By zrobić partycję NTFS potrzeba płytę z windowsem i z wolnego miejsca, które zostało (na partycję z systemem plików ntfs) robisz partycję i nie instalujesz windowsa. Wtedy wystarczy zamontować partycję utworzoną jako ntfs. 1 Gb to 100 MB - może to się przydać do wyznaczania miejsca na partycji.
A nie wystarczy skorzystać z programu Gparted? O ile dobrze pamiętam jest on zawarty w systemie Ubuntu i doskonale sprawdza się przy tworzeniu partycji na dysku, również tych z systemem plików ntfs.
Może coś źle robisz tym Testdiskiem , bo on powinien je co najmniej zobaczć .Jak nie to postaraj się odzyskać tylko pliki tym drugim programem instalowanym obok testdisk.
0 nie weszło. Mam ostatnio coś źle pracującą klawiature.
I napisałeś do RAM’u. Do miejsca na dysku 1000MB to 1GB. Ubuntu mógł całe miejsce zużyć, bo zostało wybrane usunięcie windowsa, a zainstalowanie ubuntu.