Cześć. Tradycyjnie mój układ partycji wygląda tak:
Disk /dev/sda: 160.0 GB, 160041885696 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 19457 cylinders
Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes
Disk identifier: 0x56775c4e
Device Boot Start End Blocks Id System
/dev/sda1 * 1 2550 20482843+ 7 HPFS/NTFS
/dev/sda2 2551 5227 21503002+ 5 Extended
/dev/sda3 5228 19457 114302475 7 HPFS/NTFS
/dev/sda5 2551 2652 819283+ 82 Linux swap / Solaris
/dev/sda6 2653 3927 10241406 83 Linux
/dev/sda7 3928 5227 10442218+ 83 Linux
W tym przypadku instalator działał. Ale pewnego razu musiałem wgrać obraz partycji sda1 (czyli Windows padł po prostu). Po zakończeniu operacji zauważyłem że poprzestawiały się partycje i wyszedł taki bajzel: Disk /dev/sda: 160.0 GB, 160041885696 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 19457 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Disk identifier: 0x56775c4e Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sda1 * 1 2550 20482843+ 7 HPFS/NTFS /dev/sda2 5228 19457 114302475 7 HPFS/NTFS /dev/sda3 2551 5227 21503002+ 5 Extended /dev/sda5 2551 2647 779121 82 Linux swap / Solaris /dev/sda6 2648 3863 9767488+ 83 Linux /dev/sda7 3864 5227 10956298+ 83 Linux Partition table entries are not in disk order
Układ wyrównałem za pomocą fdiska (fdisk /dev/sda, x,f,w). Było wszystko w porządku.
Ale ostatnio Windows się rozsypał. Nie miałem obrazu, więc postanowiłem zrobić “format”. Okazało się, że Instalator Windows zatrzymywał się po “Instalator systemu Windows sprawdza konfigurację sprzętową komputera”. Pojawiał się czarny ekran a dysk pracował. Podłączyłem dysk pod inny komputer i o dziwo wystartował (uszkodzony Windows był na slave). Przywróciłem bootmanagera Windows. Myślałem że zadziała, ale nie zadziałało.
Usunąłem więc całą partycję sda2 (tę prawidłową) i zainstalowałem Windows (udało się!). Po zainstalowaniu Windows sprawdzam układ.
I było tak:
sda1 ----- 1-2550
unallocated
sda2 5228 19457
I znowu utworzyłem partycje Linuksowe, wyrównałem układ. Chciałem sprawdzić czy Instalator zadziała. Oczywiście nie zadziałał!
Teraz, jak będę chciał naprawić Windows, znowu będę musiał powtórzyć operację. Co jest nie tak? Dlaczego Windowsowi to nie odpowiada?