Tak jak napisał kolega z góry. Później Windows sam wszystko zrobi. Przygotuj się na pojawienie usuniętych plików z pulpitu Jak Ci się przywracanie nie spodoba, możesz je cofnąć.
Z jednym zastrzeżeniem,masz NIS jako pakiet ochronny,jest spora możliwość że przywracanie nie powiedzie się,Norton może ale nie musi zablokować proces przywracania,lekarstwem na taką sytuację (jeżeli zaistnieje) jest przywracanie w trybie awaryjnym,wadą tego sposobu jest brak możliwości cofnięcia skutków przywracania.
mam jeszcze pytanie: skoro mówicie, że norton może nie dopuścić do przywracania, to jak temu zapobiec? Jak mu (nortonowi) wytłumaczyć, aby tego nie robił
Można spróbować wyłączyć ochronę proaktywną,choć może to nic nie dać,po wymaganym restarcie dojdzie do jej ponownego uruchomienia i w tym momencie proces zostanie przerwany,można wyłączyć Nortona jako usługę,na pewno narobi zadymy o to,ostatecznością jest deinstalacja ale to jest bezsens.Robiłem wielokrotnie przywracanie,cały czas używam Nortona,pierwszy raz w trybie normalnym zablokował mi operację,to zrobiłem to w trybie awaryjnym,od tamtej pory zawsze tak robię ;] .Jak nadmieniłem nic takiego może się nie wydarzyć.Opisałem tę sytuację profilaktycznie,żebyś nie był zdziwiony jak dostaniesz komunikat błędu.
To jest coś o czym wspominałem.Może spróbuj tak:Menu start->w pole wyszukaj wpisz CMD->wynik wyszukiwania kliknij prawym myszy->Uruchom jako Admin-> w wiersz poleceń,który zostanie otwarty wpisz sfc/scannow i enter->proces troszkę potrwa,jeżeli zostaną znalezione niespójności plików systemowych,powinny zostać naprawione w trakcie restartu,jeżeli nie pomoże to spróbuj przywracania w awaryjnym.Ale robisz to na własną odpowiedzialność,piszę to żebyś nie miał pretensji jak coś się wykrzaczy .
I co w ten sposób odzyska,system który jest uszkodzony