Instalator Windows XP i niesławny ekran z migającą kreseczką

Witam, złożyłem sobie wczoraj nowego kompika rozochocony wkładam płytke z windowsem xp (PRO Z SP2), rusza instalator. Wszystko było ok do czasu aż skończył ładować sterowniki kiedy powinien sie wyświetlić komunikat o licencji instalator się zatrzymał na czarnym ekranie z migającą kreseczką. W biosie nie mam funkcji ACPI, która może być tego przyczyną, przekładałem już grafiki (różne AGP i PCI), przepinałem dysk, zmieniłem taśmy hdd i cd rom, a problem NADAL JEST. Proszę o pomoc bo chciałbym żeby na nim się dało popracować bo oglądanie kreseczki przez wieczność raczej mnie nie satysfakcjonuje. Konfiguracja kompa: Celeron 433Mhz na przejściówce Pga370 na slot1, 256mb ramu Pc100 na kościach 1x128 i 2x64mb, dysk 1,5GB WD i drugi 270mb dziadunio, CD romy to nagrywarki CD mitsumi i lg. Próbowałem założyć mu WIN98 ale stawał na PCI BUS SCAN COMPLETE i dalej nic, tak samo jak z tym ekranem z kreseczką. Proszę o POMOC.

Złączono Posta : 31.05.2007 (Czw) 7:56

PRZEPRASZAM ZA 2 TEMATY PRZY AKCEPTOWANIU JAKBY SIE ZAWIESIŁ I KLIKNĄŁEM 2 RAZY

Sprawdź wszystko dokładnie,komp stary więc wszystko możliwe.

Wsadź kartę grafiki sprawną AGP,wyczyść grzbiety stykowe przejściówki CPU i pamięci,inne - zrób porządną konserwację.

Sprawdź ustawienia dysku i napędów.

Wszystko wsadzone i sprawdzone i dopiero zrób reset biosu.

Zostaw tylko jeden moduł 128 MB w I banku i teraz zrób reset biosu,baterią - komp odłączony od zasilania 230V,ustaw bios i zapisz Save.

Metoda prób i błędów.

Odepnij jeszcze ten mniejszy dysk i jeden napęd CD-ROM i dopiero próbuj.

Niektóre starsze kompy miały problem ze wstaniem przy obsadzeniu wszystkich kanałów IDE.

“dysk 1,5GB WD i drugi 270mb dziadunio”

win xp potrzebuje więcej miejsca, to co masz to stanowczo za mało

ok wróciłem z weekendowego wyjazdu i biore sie do roboty

Złączono Posta : 04.06.2007 (Pon) 15:45

Niestety nic nie pomogło chyba płyta główna jest walnięta, dziękuje za pomoc.