Witam mam pytanie- przypuśćmy że mam zainstalowanego Windowsa 8 na laptopie. Niszczy mi się laptop i kupuje komputer. Czy jak zainstaluje tego samego Windowsa 8 na tym komputerze to będzie mi działać? Będzie aktywowany i klucz będzie działać?
kuba11111111 ,
Proszę poprawić pisownię w opisie problemu. W celu dokonania korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.
Nie. Chyba, że to wersja BOX bo tak system jest przypisany do danego komputera i nie możesz go przenosić na inny.
Cześć,
Moim zdaniem, jeżeli Windows 8 jest fabrycznie preinstalowany na laptopie, to jest przypisany do tego konkretnego urządznienia i nie ma legalnej możliwości aby przenieść go na inny komputer.
Aczkolwiek mogę się mylić, dlatego też proponuję skierować się z tym pytaniem bezpośrednio do MS które wyjaśni wszystkie twoje wątpliwości związane z licencjonowaniem produktu.
żałosne to jest
Nauczmy się wreszcie - nie jesteśmy właścicielami programów, użytkujemy je na zasadach określanych w licencjach sprzedawanych nam jako użytkownikom.
Żałosny jest analfabetyzm, i lenistwo intelektualne oraz brak kompletny świadomości tego co się używa oraz chęć wiecznego posiadania za darmo
Nie jest żałosne, takie są prawa licencji, OEM jest wersją tańszą ale zainstalujesz tylko na 1 płycie głównej, natomiast jeśli miałbyś wersję BOX to usuwasz Windowsa z poprzedniego komputera i instalujesz na inny.
windowsandlinuxuser , a czy aby powyższe zapisy dotyczą tylko zakupionego oddzielnie Windowsa 8, a nie preinstalowanego przez producenta laptopa ??
Szczerze mówiąc nie wiem, ale bardzo prawdopodobne, że to dotyczy odzielnie zakupionego systemu.
Tak jak pisał rgabrysiak, najlepiej zapytać na infolinii Microsoftu, bo oni sami co chwile zmieniają zdanie i treść licencji. Microsoft twierdzi, że OEMy mogą nabywać tylko System Builderzy, a bez problemu można kupić sobie w sklepie czy przez internet. Ewentualnie licencje są celowo tak zagmatwane, aby producent interpretował sobie zapisy pod określoną sytuację. Już nie wspomnę, że treść jest strasznie okrojona i brak tam wyjaśnienia co znaczy według producenta określenie licencjobiorca, tzn. czy jest to dowolny użytkownik czy tylko producent sprzętu.