Mam internet podłączony do routera, który rozdziela sygnał na komputer stacjonarny (kabel) i laptopa (wi-fi). Wszystko działało elegancko, ale dzisiaj chciałem podłączyć dodatkowego laptopa przez wi-fi. Konfiguracja routera to umożliwia, nie ma już blokad (a były, poustawiałem). Możliwe są tylko dwie konfiguracje, komputer stacjonarny + jeden z laptopów. Jeśli podłączy się do internetu ten laptop, który pracował dotychczas (nie ten nowy) - internet zupełnie pada. Trzeba wyciągać wtyczkę od routera z gniazdka i odświeżać IP.
Co robić? Windows XP na stacjonarnym i nowym laptopie, na starym laptopie Vista.