Witam wszystkich.
Mam spory problem z Internetem, postaram się go dokładnie opisać. No to od początku…
Wczoraj przez pół dnia nie miałem dostępu do Internetu - była to wina dostawcy (Internet z kablówki), ponieważ na modemie świeciła się aby jedna kontrolka. Zdarzało się to już kilka razy, ale zawsze wszystko wracało do normy. Wieczorem kłopoty minęły, kontrolki świeciły się tak jak powinny. Jednak okazało się, że co minuta zrywane jest połączenie z Internetem.
W tray’u pokazuje się takie coś:
Widać, że trwa pobieranie adresu sieciowego, trwa to przez jedną, może dwie sekundy, po czym znów Internet działa, a po minucie znów wyskakuje taka informacja jak na screen’ie – i tak w kółko.
Jeszcze dwa screen’y, żeby nie było niejasności:
I tak cały czas, co minuta pokazuje się pobieranie adresu sieciowego.
Oczywiście taka sytuacja bardzo utrudnia korzystanie z Internetu – lekko mówiąc.
Na kompie mam: XP SP2, avast!, Kerio Personal Firewall, Ad-aware, Spybot SD.
Problemów z kompem i z wirusami nie mam.
Zrobiłem skany:
-
avast! – czysto
-
Ad-aware – czysto
-
Spybot - czysto
W ostateczności przywróciłem system do stany sprzed dwóch dni – nie pomogło.
Sprawdzałem podłączenie kabli, wszystko jest podłączone prawidłowo - zresztą nie mogłyby być źle podłączone, ponieważ nic przy kablach nie grzebałem.
Nie wiem co jeszcze mogę sprawdzić, jeśli macie jakieś sugestie (pytania) to piszcie. Co trzeba zrobić aby nie pobierał ciągle adresu sieciowego? Dlaczego tak się dzieje? Czy to może być wina dostawcy Internetu, czy problem tkwi gdzieś u mnie? Wszelkie uwagi mile widziane.
Będę ogromnie wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam.