Mam problem z internetem w blueconnect. Otóż, kiedy łączę się z siecią, ona po paru chwilach potrafi stracić całkowicie zasięg, po chwili go odzyskuje, ale stron internetowych nie wczytuje już, trzeba go ręcznie rozłączać i łączyć, wtedy jakoś działa i jest okej. Ale też tylko przez chwilę i znowu to samo. Czy coś można z tym zrobić? W salonie na razie polecili mi sprawdzić kartę w telefonie, żeby wykluczyć ją i ewentualnie wskazać na modem, ale tak myślę, czy byłyby jakieś inne sposoby na to.
Dodam jeszcze, że stało się to z dnia na dzień, po ok. roku użytkowania.
Teoria z nowymi użytkownikami nie byłaby zła, gdyby tylko nie jeden szkopuł - taka sytuacja jest przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu - nie wierzę, że nagle całe osiedle (a domek jest oddalony od reszty trochę) zaczęło blokować transfer…
