Mieszkam w przedwojennej kamienicy, w centrum Warszawy (Granica Woli i Śródmieścia). Mam problem z szybkością internetu. Mam obecnie około 7mb internetu (pobieranie) i 0,7 (Wysyłanie). Niestety większość osób w tej kamienicy to osoby starsze, które nie potrzebują szybkiego internetu. Kable są stare i to duży problem wymienić je w pojedynkę. Niestety ograniczają one maksymalną prędkość przesyłu danych i czasami przerywają na kilka minut. Jest to Orange. Co mogę zrobić?
Innych dostawców internetu nie ma? Może jakieś LTE? Modem na oknie? Jak z zasięgiem na smartfonie - masz LTE?
Mieszkałem w 100-letniej kamienicy. U mnie na mój wniosek (oraz zezwolenie właściciela kamienicy!) firma Orange bez problemu wymieniło kable aż gdzieś spod chodnika, założyli też nowe przyłącza. Jednak przed tym byli sprawdzić szybkość sieci na dotychczasowych kablach.
Zasięg jest bardzo dobry. Czy znasz cześć godnego polecenia?
Zamów dostawę internetu we Vectrze. Problem będziesz miał z głowy…
Moim zdaniem podstawa to sprawdzić który dostawca w Twoim mieszkaniu zapewnia LTE. Nie ma reguły, całe miasto może być wg. mapy pokryte LTE a dokładnie w Twoim pokoju będą problemy 
sugeruję sprawdzić - poprosić kogoś o przyjście z telefonem (smarfonem). Jak ma LTE w pobliżu okna, to wiadomo, że będzie ok. Nie pchał bym się chyba w PLAY (LTE bardzo wolno działa). Masz teraz ogromny wybór, dużo stron robi różne testy (http://www.spidersweb.pl/ i podobne). Nie wiem ile potrzebujesz ściągać danych w miesiącu, NJU daje np. 40GB za 29zł - po pół roku jest 80GB, po 12 miesiącach 100GB. Ważne, że wypowiedzenie jest miesięczne a nie np. umowa na dwa lata. Zanim wymówisz usługę od Orange - spróbuj LTE, może Ci się sprawdzi.
Co rozumiesz pod pojęciem stare kable? Kto jest twoim dostawcą, jaka masz gwarantowaną przepustowość łącza, za jaki internet płacisz?