Problem jest następujący: od jakiegoś czasu zaczął mi strasznie wolno chodzić internet. Strony wolno się wczytują, często nawet wcale sie nei ładują, ale na to czasem pomaga odświeżenie. Z p2p bywa różnie raz leci z pełną prędkościa innym razem nic sienie dzieje. W sieci domowej podłączonych jest kilka komputerów na pozostałych wszystko działa poprawnie. Inny problem to, ze np kiedy probuje skopiować plik z innego komputera w połowie mi przerywa przesyłanie. Internet dostarcza mi chelo 4mbit, przeglądarki na jakich sprawdzałem wczytywanie stron to IE7, mozilla, opera. Dysk wielokrotnie skanowałem ad-aware, spybot serach&destroy i nortonem, nic nei pomogło…
pojawił się pewien problem. po restarcie wyskoczył komunikat zeby nie wlaczac zadnego programu i wyswietlal sie parenascie minut potem (akurat spojrzałem na monitor) wyswietlil sie koomuniekat ‘nie mozna odnalezc…’(nie zdazylem doczytac wyswietlal sie moze z 1s) i zamknelo sie okeinko. tyle ;/
teraz do tego jeszcze nie moge ustawić tapety. ciagle jest czarne tło pulpitu, czego bym nie zrobił… dodatkowo niektóre pliki nie mają ikon, jest widoczna tylko nazwa pliku