Kilka razy dziennie, przez pewien czas (nieraz cały wieczór), strony bardzo wolno się ładują a niekiedy w ogóle nie kończą. Dotyczy to wszystkich stron, wczytywanie filmików i muzyki.
Dziwne jest to, że w tym samym czasie bez problemu mogę pobierać pliki z pełną mocą. Ostatnio zamiast oglądać coś na yt wolę po prostu to pobrać.
Wiecie gdzie leży problem? Trochę to dziwne, że mogę wykorzystać cały transfer a najzwyklejsza strona nie chce się załadować.
Wpisz inne dns’y, sprawdź kompa czy nie masz wirusów, trojanów lub czegoś innego z zamulaniem neta związanego. Wyczyść dane przeglądarki. Jeśli pobieranie jest ok to problem występuje na komputerze.
Jeśli nie korzystasz z protokołu IPv6, a raczej nie korzystasz, wyłącz obsługę tego protokołu w systemie oraz przeglądarce i sprawdź czy problem nadal występuje.
Nie ważne ilu komputerów, jeśli np na jednym pendrive miałeś wirusa i podłączyłeś go wszędzie to się nie dziw że muli. Sprawdź antywirusy, sprawdź dnsy
Odwiedź stronę http://www.dns-ok.de/ która sprawdzi czy nie padłeś ofiarą dnsowego ataku.
Jeśli korzystasz, np. z Firefoksa, wpisujesz w pasku adresu about:config i w filtrze wpisujesz network.dns.disable.ipv6 i zmieniasz na true, zabieg taki często pomaga, u mnie na przykład ładowanie stron jest zdecydowanie szybsze, po wyłączeniu obsługi protokołu IPv6 przez przeglądarkę.