Internet zwolnił po naprawie przewodu ziemnego

Witam wszystkich, piszę temat w tym dziale ponieważ nie znalazłem bardziej odpowiedniego (jeśli taki istnieje proszę o przeniesienie).

 

Latem ubiegłego roku koparka przerwała przewód ziemny od internetu (bywa i tak) naprawiłem go własnoręcznie jednak w lutym zacząłem mieć problemy z synchronizacją adsl, stwierdziłem, że sobie z tym nie poradzę wezwałem techników oni wymienili mi puszkę, założyli nowe gniazdko telefoniczne oraz kawałek starego przewodu zastąpili nowym, a na niego założyli kostki z szybkozłączkami, niestety ktoś je zerwał z jednej strony. Analogiczne zacząłem od skręcenia czerwonego z czerwonym, niebieskie z niebieskim potem przyszła kolej na 2 białe kabelki stwierdziłem, że załatwię to metodą prób i błędów.

Pierwsza próba: z łącza 8.9mb zrobiło się 1.5mb co mnie wielce zdziwiło i zaczęły występować problemy z synchronizacją ADSL.

Druga próba: (kabelki już zamienione) łącze wróciło do poprzedniego stanu, jednak dwa dni później spadło do 2mb.

 

Jak sami się domyślacie ta prędkość mnie nie zadowala.

 

Dzwoniłem do Orange w tej sprawie, resetowali porty i wszystko co mogli zrobić w centrali jednak nadal ustawiało się na 2mb

Powiedzieli, że pozostaje tylko wezwanie techników, stwierdziłem, że wolał bym się od tego powstrzymać.

Pytajcie o wszystko co chcecie wiedzieć w tej sprawie ponieważ chciał bym uporać się z tym problemem bez pomocy techników.

powiem tak, nie wiem jaki masz przewód ziemny ale zasada jest taka, że powinien być on w całości od skrzynki aż do gniazda w domu. Jeśli zahaczyła go koparka i w miejscy przerwania został naprawiony to nie masz pewności, że gdzieś dalej linia nie ma przerwy. Krótko mówiąc - powinien być zmieniony cały. Przewód ziemny kosztuje jakieś grosze, ja kupowałem kilka dni temu dla klienta żelowany 2x2x0,5 za 75gr netto. Wcześniej miałem łącze ADSL i internet jakoś działał na starych kablach do tych 6Mb ale po zmianie na VDSL (do 80Mb) miałem synchronizację do ~20Mb i co kilka godzin zrywało połączenie, po wymianie przewodu prędkość znacznie wzrosła (~57Mb), jest stabilna i odpowiednia do odległości od centrali.

Nie wiedziałem, że należy je lutować monterzy podczas naprawy na początku roku użyli szybkozłączek i wsadzili je w kostkę wypełnioną klejem. Wszystko działało pięknie, do póki kabel nie został urwany przez jednego z domowników. 

 

Mówisz, że mam wskoczyć do dołka z modemem i sprawdzać do skutku? :smiley:

 

Przewód ziemny jest 4 żyłowy, żelowany w środku kołnierza. Które dwie linie zapewniają mi internet? Bo raczej niebieska zasilająca nie?

Nie, tam nie ma oddzielnego zasilania, odpowiedniego napięcia zasilającego (i wydajności prądowej) wymagają telefony bez własnego zasilania, wszelkie modemy ADSL mają własne zasilanie (z portu USB lub z zewnętrznego zasilacza)

Dobrze, próbowałem podłączyć się bezpośrednio w miejscu gdzie robione było łączenie jednak mam problemy z synchronizacją.

Dodaję rysunek jak to wygląda.

http://i.imgur.com/djFsZCw.png

(2 Szare ponieważ białego by nie było widać) 

Proszę o zaznaczenie co z czym połączyć.

Zależy od monterów, których linii użyli. Ja obstawiam ze tylko niebieski i czerwony sa używane. Białe to zazwyczaj zapas.

Podłącz pod dowolny telefon to sie dowiesz gdzie jest sygnał. Szybkozłączki tez sa ok ale ty zapewne takimi nie dysponujesz dlatego napisałem jak ja to robię.

Przed rozpoczęciem grzebania przy kablach zaopatrzyłem się w kilka sztuk. Prędkość pozostaje 2mb, w środku kostki są tylko kable i uszczelniacz, więc wina nie leży raczej po mojej stronie jeśli przez 2-3 dni przy zmiennej pogodzie wszystko było w porządku. 

pokaz jakie masz parametry łącza i jak ustawioną synchronizację na modemie

 

możliwe, że karta w centrali padła i stąd twoje problemy. Ja miałem podobną sytuację u siebie rok temu, po wymianie karty w centrali wszystko wróciło do normy. Jak daleko masz do centrali w ogóle?

http://gyazo.com/76a58b90e3b45400bd3098e513bea506

 

Tyle tylko mam dostępu, czemu? Sam nie wiem zrobiłem reset do fabryki w nadziei, że prędkość wróci i nagle wrzuciła się akualizacja która skasowała dostęp do pliku password.html, co jest śmieszne.

Na szczęście przed resetem do fabryki spisałem hasło i login do usługi w razie wymiany urządzenia…

 

Modem to cellpipe 7130 (najgorszy śmieć jaki Orange wciska w umowie internet DSL z tego co się doczytałem)

 

A z tego co mówili technicy mam do centrali dość blisko jednak stwierdzili, że może być milion czynników czemu nie mogę mieć pełnego 10mb, stwierdziłem że te 8/9 to i tak lepiej niż 2mb które dzieliłem z resztą domowników.

co znaczy dośc blisko? 2km? 500m?