IPFilter

Jak w temacie. Mój post i pytania będą dotyczyć IPFiltra.

  1. IP filter- dla tych którzy nie wiedzą, a też tu zaglądają to reguła dla kilentów torrentów (i nie tylko) która wycina określone adresy ip.

A: Moje pierwsze pytanie brzmi: Czy jest w ogóle sens używać tego filtra jeśli używa się VPN?
B: Czy ma jakikolwiek sens używanie tego filtra jeśli nie używa się VPNa?

Teraz słowem wyjaśnienia o co mi chodzi, by każdy mógł poznać mój tok myślenia.

Jakiś czas temu natknąłem się na reddicie na dyskusję nad zasadnością stosowania tego filtra, ludzie którzy tam się udzielali stwierdzili, że dla nich nie ma to większego sensu skoro 1/3 adresów ip z tych nie odfiltrowanych i tak może należeć do firm monitorujących aktywność torrentów, ba nawet sami mogą oni hostować torrenty by potem zbierać adresy IP w celu wysyłania ludziom pobierającym nielegalne materiały, wezwań do zapłaty za naruszenia praw autorskich (tu pamiętna polska sprawa z “Drogówką”). Mało tego te same firmy mogą również używać VPNów, no bo kto im zabroni.

Nie daje mi spokoju myśl, że można pobierać torrenty od trolli własnościowych. Sprawdziłem jak działa taka lista i po jej włączeniu, właściwie do torrenta podpięty byłem tylko ja i 2 , 3 peerów którzy nic nie pobierali ani nie udostępniali. Przez VPN, nie zobaczą mojego prawdziwego IP, a bez zobaczą ale nie pobiorą (powiedzmy) bo będzie aktywny filtr. VPN i filtr też nie ma sensu bo skoro nie znają mojego prawdziwego IP to guzik zrobią. Sam filtr też nie pomoże bo przecież zobaczą mój prawdziwy IP bez VPNa. To gdzie tu sens, gdzie logika?

Jeśli się mylę i stosowanie tego filtra używając bądź nie VPNa ma sens, to proszę o rzeczowe argumenty przemawiające za tym lub przeciw.

Jeśli temat jest w złym miejscu, to z góry przepraszam i proszę o przeniesienie.