Witam,
istnieje jakiś informator w który są wszystkie szkoły wyższe we Wrocławiu? szkoły publiczne jak i prywatne? Szukałem w necie ale nie znalazłem niczego takiego, no a nie długo składam podanie do któreś z uczelni.
Dzięki za pomoc
http://uczelnie.maszyna.pl/alfabet.php?literka=p
http://wroclaw.dlastudenta.pl/informato … arch&id=39
http://studia.wroclaw.studentnews.pl/se … &pok=36630 (tutaj możesz wybierać opcje wyszukiwania)
Daj sobie spokój ze studiami. Idź na budowę do Warszawy 3000-4000 zł do ręki. 8)
Genialny pomysł. Pogratulować.
Chyba pracy dawno nie szukałeś… poświęcam masę czasu na naukę, studia i powiem jedno - bez doświadczenia nie ma szans znaleźć dzisiaj pracę. Za to jak masz zdrowie i krzepe to będziesz bardzo ładnie zarabiał…
P.S sidh-mor - hm, znajomy ten nick:P
No chyba nie powiesz, że jest zły? Zawsze jest to jakieś wyjście i dużo kasy. Ale jak ktoś się boi pracy i liczy na takie pieniądze siedząc za biurkiem w marnym biurze to gratuluje durnego rozumowania i pozytywnego podejścia do życia. Powodzenia naprawdę! :lol:
Ale w zwykłej małej firmie tyle nie zarobisz.
No zawsze jest też takie coś jak ciągnięcie od rodziców pieniędzy na piwo, czy spotkania ze znajomymi lub inne zachcianki małe. Tego to dopiero pogratulować! Współczuję rodzicom, jeśli mają takie dziecko. Całe życie od rodziców nie będziesz brał pieniędzy, bo nie będą mieć, a i ty będziesz musiał im pomóc może kiedyś. A w końcu umrą przecież i skończy się pomoc od nich. Chyba, że jesteś tak bogaty a raczej twoi rodzice, że masz już zapewnione i u stawione całe życie. To nic tylko pozazdrościć. Ale jeśli nie, to od czegoś trzeba zacząć i nie wybrzydzać. Chyba, że sprzątanie WC (w Ameryce dużo kasy za to nawet, naprawdę!) lub zamiatanie, to takie nie za bardzo zdaje mi się, prostytucja też do niczego! Wstyd.Tak więc nie widzę nic dziwnego w moim pomyśle, i jest bardzo dobry.
A jeśli ty oczekujesz nie wiadomo czego i myślisz, że pójdziesz do pracy do biura lub nie wiem co zamierzasz i dostaniesz więcej niż 1500 brutto, to happy! 
Co, co zamierzasz? Że masz takie super perspektywę na dużą kasę? Może i ja spróbuję.
A tu cię zdziwię. Szukałem dwa miesiące temu się rozglądałem, a miesiąc później już znalazłem.
I powiem jedno doświadczenie jest potrzebne, ale nie mają jak za bardzo sprawdzić czy masz doświadczenie np. na budowie, robiłeś i tyle. Chyba, że jakiś prywaciarz to potwierdzi bo będą tego wymagać. Bez doświadczenia jest szansa znaleźć pracę, po to są szkolenia i staże. Inaczej nikt by pracy nie znalazł i by nie brali do pracy.
Zdrowie i krzepa jest potrzebna, a wtedy masz większą szansę na znalezienie pracy.
No kto by pomyślał, że jest nick podobny do mojego ;]
A by było jasne, to nie praca na budowie, i nie zdradzę gdzie i co robię. Ale normalna lekka praca na początek, bo od czegoś trzeba zacząć. Lepsza to niż nic i od rodziców brać kasę.
Nie wiem po co napisałeś te wodolejstwo. Ale nie ważne.
Tyle z mojej strony:
Można pracować i studiować. I nie namawiaj kogoś na rzucenie studiów!