Jak często wymieniacie swoje laptopy na nowe?

Jestem ciekaw jaki jest średni czas użytkowania laptopa wśród użytkowników. U mnie wychodzi, że nowy sprzęt nabywam co 7 lat (kiedy już komfort „pracy” pozostawia wiele do życzenia).

Pierwszy laptop: 2007 rok
Drugi: 2011 rok
Trzeci: 2019 rok

Tak więc średnio co 6 lat

co raz rzadziej.
Jesli nie jest to sprzęt do grania, to szybko się nie starzeje. Laptop jest do „tworzenia” treści ( cokolwiek nazwiemy treścią: maile, artykuły, opracowania, dokumenty, strony, filmy, zdjecia - cokolwiek)
7 lat wytrzyma myślę spokojnie, albo dłużej.
Z laptopa z 2010 roku nadal korzysta moja rodzina i jest to nadal w miarę komfortowe, zwłaszcza że treści dziś konsumujemy głównie na tv, i telefonie.
W programowaniu czasem bardziej sie to starzeje - w szczególności wejście dockerów i rozwiązań rozproszonych mocno grzeje mojego akurat kompa, ale nadal daje rade.

To prawda, zmieniłem drugiego lapka po 8 latach ze względu na brak dalszej rozbudowy o RAM (8GB max) co sprawiało że np. w Android Studio pamięć była zapchana w >90% jak tylko emulator był włączony i tylko SSD mielił. No i sam CPU (i3-380m) też już nie dawał rady, 100% wchodziło co chwila

W sumie mój aktualny laptop ma dwa lata. I miałem go wymieniać za rok jak będzie miał trzy. Jednak jak na razie wciąż działa jak nowy. Zero zwieszek, jest mega szybki (nie daje już rady w nowych grach ale co do działania systemu to wciąż rakieta). Jeżeli więc będzie tak samo działał za rok to wątpię że go wymienię. Przed ostatni laptop działał 10 lat. Ale ostatnie dwa lata to juz była katorga. Nawet netu nie można było bezstresowo przeglądać.

Ja wymieniam co kilkanaście lat :slight_smile: Ostatni wymieniłem chyba po 12 latach.

5-7 lat

As się zepsują ( i to raczej z winy użytkownika) ~ 7 lat

Pierwszy 2001 - nadal 100% sprawny (bateria usunięta bo groziło bum). Nawet za 1000zł nie sprzedałbym. Ma oryginalnie w98 i dokupiony XP. Idealny do starych gierek etc.

Drugi 2009 wersja na premierę w7 - stan idealny, dostał nowe życie w postaci 2xSSD i w10.

Kolejny to będzie coś od Apple w 2022r.

Więc tak średnio co 8-12 lat zmiana. Sprzęt robi w 70% przy programowaniu a reszta to jakiś soft związany z grafiką, foto etc. Przeglądanie netu sporadycznie i to raczej strony powiązane z programowaniem więc bez wodotrysków.

Miałem w życiu dwa lapki. Drugiego kupiłem po 4 latach. Oba to poleasingowe Thinkpady, wiec poza moimi łapskami pożyły kilka lat.

Jak lubię, to nawet pół roku, a jak średnio, to miesiąc, dwa. Zwykle jest mały do celów biurowo, internetowych, i drugi wół roboczy, do pracy.

Ja chyba zaniżę średnią. 5 laptopów w ciągu kilkunastu lat. Jeden, duży, służył 10 lat. Później były 2 netbooki 10 calowe na wyjazdy, po 3-4 lata, następnie Kiano, które po roku się rozpadło, i obecny 17 cali rok.

Ten pierwszy, 10 letni, pewnie dlatego pożył tyle, że z wagą 5 kg i matrycą 18 cali był stacjonarny. Na wyjazdy szły „plastiki do tysiąca” i wiadomo, tu stuknie, tam załapie wilgoć z deszczu… :wink:

Czy ja wiem? To zależy, jak któryś się do mnie uśmiechnie ze sklepowej półki, to go kupuję. Ale to, że mam nowego, nie znaczy, że stary idzie na złom.

Sędziwy Asus z XP sprzed 2012r. służy mi do starych gier, Lenovo z Mintem 18.3 kupiony w 2017r., do codziennego poniewierania, a HP z Mintem 20.1 kupiony w tym roku, często jeździ ze mną do kawiarni, gdzie przy kawie i ciastkach oglądamy sobie filmy.

Na wszelki wypadek staram się jednak teraz omijać dział z laptopami, bo a nuż jakiś się uśmiechnie…

Średnio co 4 lata - tj. jest to cykl życia laptopa u mnie w firmie; potem odkupuję na dość niską kwotę (laptop i kondyncję znam od nowości). Obecnie pewnie odkupię Lenovo T480 (chociaż ma dość słabe ekrany) a na tym co teraz siedzę (T14) będę mocno się zastanawiać, bo jakość fatalana sprzętu.

Jak padnie, średnio 8 lat.

Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.