Witam. Być może tytuł jest zły ale gnębi mnie pewien problem. Otóż mój poprzedni laptop Aristo Smart 350v uległ zniszczeniu (spaliła się płyta główna). Zmuszony byłem kupić nowego (Asus K50C) i teraz również o tego się boję. Mam bowiem takie pytanie: Czy laptop mógł ulec zniszczeniu z powodu zbytniej eksploatacji? Używam bowiem laptopa nawet po 10-12 godzin dziennie. W trakcie dnia staram się robić mu przerwy by “sobie odpoczął”
Trudno odpowiedzieć na twoje pytanie mój laptop jest używany także ok 10 godzin dziennie IBM Lenovo mam go już ponad 2 lata i nie mam z nim żadnych problemów jeżeli dbasz odpowiednio o niego dbasz żeby wszystkie wentylatory itp. były czyste żeby miał odpowiednie chłodzenie to nie powinieneś mieć takich problemów to że płyta główna się spaliła mogło być spowodowane różnymi czynnikami nie koniecznie tym że laptop pracował zbyt długo
Mój chodzi bez przerwy (tania toshiba a300) i też od ok 2 lat nic z nim się nie dzieje…
Wg mnie używaj ile potrzeba… a jak coś się stanie to masz gwarancje, ale nie powinno od chodzenia nic się stać
Poprawnie działający komputer nie ma prawa ulec uszkodzeniu z powodu zbyt długiej eksploatacji w ciągu dnia.
Ja także się zastanawiałem nad tym, czy lapka można wykorzystywać w 100% tak jak stacjonarny PC. Mój lapek (samsung r60) także już śmiga od 2,5 roku. Dziennie włączony po ~10h a czasami działa i kilka dni bez przerwy. Miałem małe problemy z resetowaniem się go, kilkakrotnie się wyłączał - wystarczyło wypsikać sprężonym powietrzem wnętrze kompa i dalej chodzi jak powinien.
Mam jedno pytanie, czy może się coś stać od położenia lapka względem okna ? Czasami je otwieram i powietrze leci wprost na mój sprzęt … odległość wynosi jakieś 25cm, i nie ryzykuję otwierania okna na oścież, ile da radę … tylko je uchylam.
Pozdrawiam
Jest lepiej chłodzony 
Tylko uważaj żeby go za bardzo nie nagrzać, pod parapetem zazwyczaj znajduje się kaloryfer, a i słońce świecące po szybie też niemało ciepła daje.
Laptop przy odpowiedniej eksploatacji powinien pracować bez żadnych usterek latami - i to włączony długimi godzinami. Zapewnij mu tylko odpowiednie chłodzenie - czyli nie zatykaj otworów wlotowych ani wylotowych powietrza, dbaj aby radiator był zawsze drożny,wentylator sprawny. itp, itd.
Poza tym jeśli rzeczywiście mocno eksploatujesz komputer to na twoim miejscu wybierałbym raczej inne marki niż Acer, Asus czy Aristo.
ako6 zgadzam się z Tobą, jednak stan finansów również był tutaj ważny.
Ja mam acera 5315 kupionego za 1200 zł i jakoś od 3 lat chodzi bez żadnej awarii praktycznie od 5-6 rano do 23-1 w nocy a te brednie że któraś marka jest lepsza od drugiej to można sobie wsadzić gdzieś kolega ma asusa i HP - tanie nie były a HP się przegrzewa a w asusie po 1,5 roku dysk do wymiany. Wszystko zależy od szczescia jaki egzemplarz się Tobie trafi…
pila19 , tak, masz rację - i Maluchy i Mercedesy się psują.
Wniosek wyssany z palca nie wnoszący nic do tematu. Bez komentarza.
Zdecydowanie nieprawda, zwłaszcza biorąc pod uwagę statystykę awarii komputerów bardzo dobrych i tych tańszych.
Bardzo się cieszę, że trafiłeś na dobry egzemplarz. 
Używaj laptopa tyle ile potrzebujesz, nie martw się o nic. Jedynie dbaj o to, aby otwory wentylacyjne nie były zapchane (no i oczywiście żeby nie leżał w jakimś super ciepłym miejscu). I dlaczego kolega pisze żeby unikać Asusów? Jak dla mnie to są jedne z najlepszych komputerów przenośnych na jakich mogłem i mogę pracować (UL80AG wX016 aktualnie) . Dlaczego miałbyś nie pracować na komputerze, i obawiać że coś mu się stanie jak będzie pracował za długo w okresie objętym gwarancją, gdzie powinieneś go swobodnie używać.
Pozdrawiam
PS. naprawiałem już kilka laptopów (nie jakieś super ilości), i przeważnie jeżeli jakaś usterka mechaniczna to był to Lenovo, Fujitsu-siemens, Acer. Nigdy nie trafił z usterką mechaniczną Asus ani Sony (na nim niestety nie dużo nawet miałem okazji pracować).
A na jakiej podstawie niby mówisz że Acery takie złe.Na podstawie opinii sprzed 6 lat…??? Akurat zauważ że te nowe laptopy pod względem jakości i ceny nie odbiegają od np. HP…itd. Nie mówię że asusy są złe…ale wszystko zależy od danego egzemplarza…
Np. Dużo ludzi chwali samsunga za jakość LCD. A ja osobiście kupiłem i w prawym roku po 3 miesiącach miałem plame odbarwiającą ekran…Jak masz laptopa na gwarancji to wymienią co się popsuje i spokój. Jak się dba o sprzęt to podziała dobre kilka lat bez żadnej awarii