Witam! Od wczoraj mam DVD z obsługą xvid (SUPERiOR SP 1070). Raz odtwarza filmy w xvid, a raz nie. Wczoraj killka razy udało mi się odtworzyć taki film z napisami txt i jakoś działało, ale po kilku czy kilkunastu minutach film zacinał, przeskakiwał dalej itp. Ale dzisiaj już pokazuje się błąd “Wrong file content”. Być może jest to wina nośnika (Verbatim), który trochę przeleżał. Mam jeszcze problem ze zwykłym dvd, które nagrałem z menu na płycie dvd z Tesco. Jest podobnie jak z xvid tzn przez kilkanaści minut jest nemal idealnie, a po tym już są te problemy. I tu moje pytanie: na co zwrócić uwagę i co ew zmienić, zanim wezmę się za nagrywanie?
używać dobrych płytek (Sony, Verbatim) zamiast “No name”'mów z marketów. Kiedyś zrobiłem test i na 10 płytek z marketu aż 8 miało błędy uniemożliwiające poprawny zapis,
przy wypalaniu filmów ustawiaj prędkość jak najniżej - im wolniej płytę wypalisz, tym łatwiej odczyta ją stacjonarne DVD.
Płytki tylko firmowe… i to też musisz potestować jakie lubi twoje dvd… bo róznie bywa ;] i ogólnie dvd+r ;] przynajmniej u mnie lepiej się sprawdzają…
ja polecam płytki Platinum… tanie (przy większej ilości po ok 80groszy… markowe i bardzo dobre.
A apropo nagrywania poczytaj gdzieś jak sie nagrywa dla twojego dvd… z tymi tanimi dvd tak niestety jest… choć ogólnie na przyszłość polecam odtwarzacze wiwa… jestem ich wiernym użytkownikiem od ładnych paru lat… większość moich znajomych także ma wiwy… czytają praktycznie wszystko i prawie zawsze ;D i są w miarę niezawodne ;] a jak nawet sie popsują to jest 2 lata gwarancji albo można też samemu coś naprawić itp… ;]
Nagrałem znwou film, ale nie na DVD+R z Tesco, tylko na CD-R firmy TDK i na razie chodzi dobrze (jestem w trakcie oglądania). Swoje DVD to kupiłem okazyjnie na Allegro za 40 zł (nowe). Nie ma co narzekać, bo jednak odtwarza Xvid i napisy txt (bez polskich znaków).
używać dobrych płytek (Sony, Verbatim) zamiast “No name”'mów z marketów. Kiedyś zrobiłem test i na 10 płytek z marketu aż 8 miało błędy uniemożliwiające poprawny zapis,