OK problem naprawiony, ale napiszę co zrobiłem, żeby w przyszłości ktoś nie popełniał tego samego błędu co ja.
Sformatowałem Windowsa i po ponownej instalacji tego systemu, GRUB zupełnie zniknął z mojego komputera. Dlatego więc próbowałem go odzyskać - robiłem to w naprawdę wielorakie sposoby - korzystając z płyty o której pisał kolega wyżej, z porad na polskich forach i niestety żadna z prób nie przynosiła żadnego rezultatu.
Dopiero dzisiaj, około południa, gdy zagłębiałem się w Google’ach udało mi się dojść do postu na francuskim forum. I zapewne już wtedy doszedłbym do rozwiązanie tego problemu, gdyby tylko nie mógł błąd w rozumieniu treści.
Otóż gdy wpisałem w terminalu komendę: sudo fdisk -l, pojawiał mi się następujacy rezultat:
jacob@JacobHP-Linux:~$ sudo fdisk -l
[sudo] password for jacob:
Dysk /dev/sda: 320.1 GB, bajtów: 320072933376
głowic: 255, sektorów/ścieżkę: 63, cylindrów: 38913
Jednostka = cylindrów, czyli 16065 * 512 = 8225280 bajtów
Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny) w bajtach: 512 / 512
Rozmiar we/wy (minimalny/optymalny) w bajtach: 512 / 512
Identyfikator dysku: 0x7efeadb8
Urządzenie Rozruch Początek Koniec Bloków ID System
/dev/sda1 * 1 13 102400 7 HPFS/NTFS
Partycja 1 nie kończy się na granicy cylindra.
/dev/sda2 14 14948 119958529 5 Rozszerzona
/dev/sda3 14948 16906 15728640 7 HPFS/NTFS
/dev/sda4 16906 38914 176778240 7 HPFS/NTFS
/dev/sda5 14 1258 9999360 83 Linux
/dev/sda6 1258 1757 4002816 82 Linux swap / Solaris
/dev/sda7 1757 14948 105954304 83 Linux
...
Wydawało mi się, że gwiazdka “*” przy partycji dev/sda1 oznacza, że to jest partycja do której mam ustawić botowanie. I dlatego za każdym razem wpisywałem następującą komendę:
sudo mount /dev/sda1 /mnt/boot
I przez to właśnie pojawił się problem z tym iż w Grubie był wyłącznie Windows. I nie wiedziałem jak go zmienić - wydało mi się, że będę musiał teraz ręcznie dodać do GRUBa Linuxa, bo po prostu usunąłem pozostałe wpisy. Postanowiłem, że będę próbował zrobić to z poziomu normalnego, fizycznie zainstalowanego na dysku Ubuntu. Dlatego wpisałem po prostu analogiczną komendę
sudo mount /dev/sda5 /mnt/boot
myślac, że teraz w GRUBie pojawi mi się wyłącznie Ubuntu.
Jednakże przy restarcie zaskoczył mnie widok całego GRUBa, z Windowsem i Linuxiem - identycznie jak przed formatem Windowsa.