saturno
(saturno)
#1
Witam.
Chciałby spróbować instalacji Chromium OS na VirtualBox/VMware Player.
http://www.dobreprogramy.pl/CloudReady-dostepny-za-darmo-Chromium-OS-to-druga-mlodosc-dla-starszych-pecetow,News,70501.html
http://www.neverware.com/installation#installnotes
Problem w tym że jest to obraz pen drive, a nie plik .ISO który można byłoby łatwo załączyć w maszynie wirtualnej.
I tu rodzi się pytanie: Jak taki obraz można podłączyć w maszynie wirtualnej żeby symulował pen drive którego nie posiadam?
A może jest jakiś inny sposób instalacji w takim przypadku?
Pozdrawiam.
saturno
To nie jest czasami obraz dysku w formacie raw? Jak tak, to odpal go traktując go jako HDD i powinno być dobrze.
saturno
(saturno)
#3
file chromiumos_image.bin
chromiumos_image.bin: DOS/MBR boot sector; partition 1 : ID=0xee, start-CHS (0x0,0,2), end-CHS (0x90,15,1), startsector 1, 2314305 sectors; partition 2 : ID=0xef, active, start-CHS (0x90,15,2), end-CHS (0x92,25,9), startsector 2314306, 32768 sectors
Could not get the storage format of the medium '/home/tom/Pobrane/chromiumos_image.bin' (VERR_NOT_SUPPORTED).
Kod wyniku (RC):
VBOX_E_IPRT_ERROR (0x80BB0005)
Komponent:
MediumWrap
Interfejs:
IMedium {4afe423b-43e0-e9d0-82e8-ceb307940dda}
Wywołana funkcja:
IVirtualBox {0169423f-46b4-cde9-91af-1e9d5b6cd945}
Kod wyniku (RC) wywołanej funkcji:
VBOX_E_OBJECT_NOT_FOUND (0x80BB0001)
Czy to jest format raw?
sprubój do odpalić po prostu jako gotowy dysk do rozruchu tak są przyważnie robione obrazy dysku dla android itp .
Wygląda na to, że ma tablice partycji, więc to raczej RAW. Jak nie idzie, to spróbuj go przekonwertować za VDI za pomocą VBoxManage czy jakoś tak.
saturno
(saturno)
#6
Jakby szło to VirtualBox sam chyba by przekonwertował plik przy importowaniu jeśli trafiłby na rozpoznawalny format.
A generalnie problem już nie aktualny:
Trafiłem na miejsce gdzie można ściągnąć obraz dysku specjalnie dla maszyn wirtualnych: https://neverware.zendesk.com/hc/en-us/articles/214564457-Un-Official-CloudReady-Virtual-Machine-Images-
Dziękuje za próby pomocy.
Pozdrawiam.
saturno