Mam zainstalowanego Avast’a. Zdarzało się, że informował mnie, że wykrył np. trojana lub reklamiarza. Ostatnio zainstalowałam ArcaMicroScan i po skanowaniu znalazł mi trojana: Trojan.Spy.Keylogger.Jm. Dlaczego Avast mnie nie poinformował? Czy muszę od czasu do czasu sama skanować Avastem system? Wydawało mi się, że skoro mam antywirusa to nie muszę. Z góry dzięki.
taka procedura jest zalecana.
zawsze może się coś prześlizgnąć przez live scan.
Antywirus jest to program do skanowania komputera pod kątem obecności wirusów. Aby program antywirusowy mógł wykryć wirusa musi posiadać jego definicję. Definicje są to informacje na temat wirusa w jaki sposób on się zachowuje, przez co program jest w stanie go wykryć. Dużo też zależy z jaką dokładnością program antywirusowy skanuje pliki. Jeden program dokładniej, ale przez co obciąża komputer, drugi szybciej, ale może omijać niektóre wirusy. Jeżeli używasz avasta (sam go używam) i nie masz pewności, czy wykrył wszystkie wirusy możesz skorzystać ze skanera on-line lub zmienić całkiem antywirusa. Jeszcze jedna rada: raz na tydzień przeskanuj cały komputer programem antywirusowym w poszukiwaniu wirusów.
Miałem tego “antywirusa”, przepuścił z 20 trojanów!! Korzystaj z AOL AVS 6 - jest na silniku Kasprera.
Też go miałem na samym początku odkąd mam neta. Byłem wtedy całkiem zielony na temat wirusów i gdy zobaczyłem ile mi przespuszczał … szkoda gadać. Nie zmieniałem go bo nie mulił za bardzo systemu lecz później przesiadałem sie na różne. Najbradziej przypadł mi do gustu AntyVir i obecnie posiadany F-prot 
“Jak działa avast”
Hehe Avast w ogóle nie działa 
Daruj sobie go, zainstaluj Kasperskiego IS7 albo NOD32…
Avasta - chodzi Tobie o tą darmową imitację programu antywirusowego. No to jest niestety tak jak szkoda ci 120 czy 140 zł na KIS Home Edition. Efekty są takie jak widzisz.
Z darmowych polecam : AOL-a AVS6, AviręAV PE 7, AVG AV FE 7.5. Ale potrzebujesz jeszcze Ad-aware2007, i jakiś dobry FireWall
Wielkie dzięki wszystkim. Posiadam już Ad-aware i PC Tools Firewall Plus. Widzę, że jednak nie uniknę zmiany antywirusa. Pozdrawiam.
Co wykrył ArcaMicroScan to już wiemy, ale w jakim pliku, to tego już nie. Trudno ocenić, czy to jest rzeczywiste zagrożenie, czy tylko fałszywy alarm narzędzia anty?
Proponuję sprawdzić w właściwościach pliku co to za plik i przeskanować plik rzekomego “Trojan.Spy.Keylogger.Jm.” na VirusTotal.
tzw heurystyka.
Raczej nie, gdyż ArcaMicroScan to darmowy skaner pozwalający na szybkie sprawdzenie zasobów komputera i wyleczenie ewentualnych infekcji.
No dobrze, to jeszcze mi powiedzcie jak mam znaleźć ten plik żeby go zeskanować? Usunęłam tego trojana antywirusem. Czy to wystarczy żeby się go pozbyć?
A Avast nie podał ścieżki , powinien wyskoczyć taki komunikat ze ścieżką X:\ Coś tam\coś tam
Oczywiście, że wystarczy.
Pytanie jednak brzmi, czy rzeczywiście usunęłaś plik trojana, czy prawidłowy plik?
Przypuszczam, że ten plik usunął ArcaMicroScan. Sprawdź czy ten program tworzy backup usuwanych plików lub czy utworzył log z przebiegu czyszczenia.
Znalazłam ten plik w raporcie ze skanowania. Był w programie GG Skin Manager\manager.exe. Odinstalowałam go bo i tak mi nie jest potrzebny.
Typowy " false positive" alarm antywirusa. Wcale nie musiałaś odinstalowywać programu GG Skin Manager.