Jak i ile można zarobić z reklam na stronie?

Mam pomysł na stronę, ale oczywiście chciałbym mieć z jej działania jakieś zyski.

Ile można zarobić z reklam i jak w ogóle się za to zabrać?

To zależy ile osób kliknie w te reklamy i ile są warte. Reklamy są warte od 10 do nawet 80 centów. Jak dobrze pójdzie to możesz zarobić 300 dolarów miesięcznie.

Akurat podałem ci przykład z życia:P.

Też są reklamy, na których zarabiamy za wyświetlanie. Zazwyczaj płacą za 1000 wyświetleń.

Bez bardzo dużej liczby wyświetleń na strnoie nic ci po reklamach, jak nikt nie będzie wchodził. A rozwinięcie dobrego serwisu z dobrą tematyką to też jednak trochę czasu zajmuje.

Zdaję sobie z tego sprawę. I uważam, że storna znalazłaby sporo odbiorców, tylko zastanawiam się, czy w ogóle się za to brać, bo jeśli korzyści będą nieadekwatne do włożonej pracy to szkoda zachodu. Przecież to byłaby strona dla ludzi, a nie dla mnie.

A mógłbyś orientacyjnie podać ile musi być kliknięć w reklamę/odwiedzin strony, żeby wyciągnąć te 300 dolarów?

Tak żebyś czasami tyle nie zarobił jak Ty nawet nie wiesz jakie są stawki a co dopiero mówić tu o znajomości trendów internetowych czy innych czynników o budowie strony nie wspomne.

Chcesz ~1tyś zł miesięcznie?

Do tego to trzeba z ~5-10mln wyświetleń co da 10-30tyś kliknięć, ogólnie to już z góry po Twoim stylu pisania i zadawania pytań mogę Ci powiedzieć że bardzo mało prawdopodobne jest aby udało Ci się choć jedną dziesiątą tego osiągnąć w najbliższych latach, musiał byś się temu bardzo poświęcić i doedukować :slight_smile:

święta racja

jedno pytanko. Znasz techniki tworzenia www?, tzn HTML (XHTML), CSS, php, mysql, eq. JS?. Bez tego ani rusz, myśląc o stronie na której idzie coś zarobić to trzeba to wszystko znać na przynajmniej poziom dobry. PIsanie skryptów to nie jest 1 dzień nauki, latami się można tego uczyć. Tak jak to powiedział ktoś kiedyś. " Wiem, że nic nie wiem"

@Grzesiek1

Tak się składa, że na moje wyedukowanie narzekać nie mogę. Póki co posiadam tytuł inżyniera, a na dyplomie widnieje ocena “dobry plus” (uzyskana na jednej z czołowych polskich państwowych uczelni technicznych).

Znam html, css, js, asp.net, ms sql, c# (w stopniu wystarczającym do tego, żeby się zastanawiać nad tym, jak teraz mogę spożytkować swoją wiedzę).

To, że nie znam stawek, jakie obowiązują w przypadku reklam nie oznacza, że nie potrafię pisać stron, ani że nie potrafię zrobić czegoś co ma ręce i nogi. Tworząc stronę internetową wręcz nie powinno się podawać zbyt wielu szczegółów (zwłaszcza nieznajomym), bo jest duża szansa, że ktoś podkradnie twój pomysł. Tak więc proszę o wyrozumiałość odnośnie mych zdawkowych informacji i brak zgryźliwych uwag.

Pytałem o znane wam sposoby zarabiania na poprzez stronę internetową. Odpowiedź w stylu “10.000 wejść dziennie = mniej więcej x PLN” lub “100 kliknięć w reklamę = x PLN”

Zapytałem na forum, bo myślałem, że tak będzie szybciej. Liczyłem na szczerą odpowiedź ludzi, którzy pierwsze kroki w podpinaniu reklam mają już za sobą i mogą co nieco powiedzieć o realnych zarobkach.

A to przepraszam, bo nie doczytałem się w wcześniejszych postach, że znasz języki do robienia stron.

Nie ma sprawy. Faktycznie nie napisałem tego, że programować potrafię. Trochę mnie tylko zdenerwowała postawa Grześka, z której można wywnioskować, że ma on wrażenie, że pozjadał wszystkie rozumy i z tego powodu ma prawo być nieuprzejmy. Ale dzięki jego wypowiedzi zrozumiałem, że czasem “kto pyta, ten błądzi” i czasem szybciej znajdziemy coś sami, niż uzyskamy konkretna odpowiedź na forum.Poczytałem o zarabianiu przez internet, a także przejrzałem oferty w sieciach afiliacyjnych. Da się coś z tego wybrać i faktycznie można trochę zarobić.

Po prostu napisałeś w pierwszym poście bardzo ogólnikowo to i bardzo ogólnikowo dostałeś odpowiedź + informacje że to nie takie proste jeśli ktoś jest w tym “zielony”.

Wracając do tego pytania… to jeśli rzeczywiście znasz sie na tym i posiadasz jakiś duży portal to napisz do np coca-cola (to tylko PRZYKŁAD!) czy nie chcieli by u Ciebie się zareklamować i dogadaj indywidualnie cene za kampanie.

Z innej mańki to dodam że posiadanie dyplomu (nie wnikam jakiego) nie oznacza że zna się trędy internetowe, informatyka, programowanie, marketing… to różne dziedziny, dyplom jak dla mnie nie dowodzi że od razu się wszystko wie.