Jak jest z konsultantami z orange który dzwonią?

Witam! Chciałbym sie zapytać jak to jest z konsultantami z orange który dzwonią żeby przedłużyć umowę? Czy mogą zaoferować dużo wiecej niż no w salonie czy przez internet? I jakie telefony można od nich dostać? Czy da się takie jakich nie ma w salonie czy na stronie? I czy im bliżej do końca umowy to mają korzystniejsze oferty? :slight_smile:

Najlepiej jest samodzielnie zadzwonić do centrali.

Ci co do ciebie dzwonią to się przedstawiają że dzwonią z centrali ale nie podają czy z tej głównej czy z którejś centrali podległej.

W każdej z tych central konsultanci mają do dyspozycji określone poziomy na których na których mogą klientowi zaproponować lepsze warunki, ci z centrali głównej mają najwięcej tych poziomów do dyspozycji (więcej niż ci z tych podległych central).

Więc teoretycznie jak sam zadzwonisz do tej głównej centrali to masz większe szanse na uzyskanie tej najkorzystniejszej oferty ale i tak to zależy od samego konsultanta na którym poziomie ofertę ci da, warto się trochę po negocjować z konsultantem ale jak nie chce ci dać tej najkorzystniejszej oferty (bo np. już dużo ich dał albo zwyczajnie ma zły humor) to ci jej nie da a i tak nie dowiesz się czy dał ci tą najkorzystniejsza z możliwych czy nie.

a do centrali to znaczy że gdzie? jaki tam do nich jest numer? :slight_smile:

To chyba ten na obsługę klienta który jest standardowo zapisany na karcie.

Tu masz też podane telefony do nich: http://www.infolinia.biz.pl/infolinia-orange/

Zwykły konsultant da Ci tyle, co możesz dostać w salonie, i mniej niż dostaniesz przedłużając przez internet (z tego, co wiem, to za przedłużanie w ten sposób są różne bonusy typu +40% minut gratis).

Jeśli chcesz dostać lepszą ofertę, to musisz konsultantów kilka razy olać, a oprócz tego wyraźnie dać do zrozumienia, że proponowana oferta jest niekorzystna. W końcu zadzwoni do Ciebie ktoś z działu utrzymania klientów, i zaoferuje coś sensownego.

Podejście przetestowane czterokrotnie, za każdym razem z lepszym efektem.

Zdecydowanie odradzam, aby wierzyć dzwoniącym konsultantom z orange. Oni mają tak ustawione promocje, aby właśnie brrzmiało pięknie marketingowo. Przykład - dzwoni Pani i mocno namawia mnie, że chcą mi zwiększyć przepustowość internetu i jeszcze obniżą mi abonament za telefon :). No super - wziąłem. Tylko jak się okazało np. obniżka abonamentu była znikoma -kilka złotych. A tu nagle pojawiła się opłata aktywacyjna (o której nie wspomniano), która była i tak wysoka, że zdecydowanie im się opłacało.

W każdym razie polecam salon, bo orange (tpsa) lubi robić różne tricki - jak zresztą inne firmy. Kilka razy byłem w salonach Orange/TPSA i często można spotkać różne konfrontacje - osoba, która chce obniżenia abonamentu, bo ją w telefonicznie w balona zrobiono i coś innego obiecywano. Ale wtedy Pani mówi - Przecież Pani/Pan to podpisał :). To jest tak zrobione, że jak odwoływanie się (różne reklamacje) się nie opłacają - mają tak umowę skonstruowaną, że nie opłaca się chodzić do sądu. Ostatecznie liczy się to co podpisałeś, a nie to co reklamowano czy Ci obiecywano w rozmowie.

Dlatego należy przeczytać przed podpisaniem, i nie podpisywać, jeśli się nie zgadza z ustaleniami telefonicznymi. Proste i logiczne.

Co do umów - to nie wiem czy szanowny forumowicz czytał taką umowę - jak to jest skonstruowane?

Przeczytanie takiej umowy wymaga trochę czasu (czy w salonie jest aż tyle czasu - to nie wiem) i poza tym są tam tego typu triki, że odsyłają do innych dokumentów np. do taryfikatora na stronie internetowej itp.

W każdym razie to nie jest takie proste jak zwykłe przeczytanie. To wymaga znajomości tematu. Poza tym i to też się zdarza - niekompetentny konsultant - na to też trzeba uważać w salonach.

somekind , dobrze pisze, trzeba czytać co się podpisuje a jak coś jest niejasne albo odsyła do innego dokumentu (drukowanego lub w necie) którego nie masz przed sobą to konsultant ma obowiązek ci go udostępnić i objaśnić.

Nawet niech se w salonie będzie kolejka na kilometr nie mają prawa kazać ci podpisać bez czytania ani kazać ci odejść, masz prawo spokojnie się zapoznać ze wszystkimi warunkami zanim podpiszesz.

Dla przykładu gdy co 2 lata jestem w salonie Plusa zmieniając telefon i przedłużając umowę to mi zawsze mówią coś w stylu “proszę się spokojnie zapoznać” dając mi coś do podpisu i tak powinno być wszędzie.

np. tu

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2039127.html

Pani Ci wszystko objaśni lub czasami zdeinformuje - gdy zapytasz :), ale tak Ci objaśni nie mówiąc wszystkiego.

Gdyby zawsze było cacy to nie byłoby takich wątków jak wystarczy wpisać w google oszukany przez orange.

https://www.google.pl/search?q=OSZUKANY … =firefox-a

http://www.wprost.pl/forum/325261/91172 … -oszukany/

Bez powodu nie zmieniali by nazwy z TPSY na Orange :). Za kilka lat znowu będą musieli zmienić nazwę ;).

Wyobraź sobie, że przechodziłem to już kilkukrotnie.

Generalnie opis taryfy i usług dodatkowych znajduje się na pierwszej stronie. Tam jest dokładnie wyszczególnione, ile będzie się płaciło, i co się za to dostaje. Nie trzeba być do tego prawnikiem, nie trzeba też się dokładnie zapoznawać z całą treścią umowy. Wystarczy umiejętność czytania ze zrozumieniem i zorientowanie w taryfach oraz usługach sieci.

To fakt, zdarzają się tacy konsultanci. Dlatego ja nigdy nie zgadzam się od razu, proszę o telefon następnego dnia, a sam sprawdzam na stronie, czy to co mi powiedziano jest prawdziwe. W ten sposób łatwo wykryć, że np. usługa pt. “darmowe minuty” nie obejmuje niektórych sieci.

Ciekawa teoria spiskowa, szkoda tyko, że żadnej zmiany nazwy nie było.

Generalnie o to mi chodziło, żeby sprawdzać ofertę i nie do końca ufać konsultantom, bo jak widać z wielu przypadków opisanych w sieci można się nieźle przejechać.

Skoro wystarczy umiejętność czytania to rzeczywiście Ci, którzy dali się nabrać (a jest ich sporo) są analfebetami :wink:

A masz też w swojej umowie oświadczenie, że zapoznałeś się z około 26 regulaminami i cennikami : ). Z pewnością je przeczytałeś. Jak coś będzie nie tak - to oczywiście mają dowód, że o tym wiedziałeś :slight_smile:

pozdrawiam i oby było mniej osób czujących się oszukanych przez jakiekolwiek firmy :slight_smile: