Dość dobitny przykład cwaniactwa… brak słów po prostu.
Widzę że da się powiązać z Facebookie, więc wszystko jest w porządku i zapewne można zostać “folołersem” swojej (i nie tylko) kupy Najaktywniejszym powinni dawać"darmowe" pakiety internetu mobilnego we współpracy z którymś operatorem, pod hasłem “Jak internet, to za-kupy”
“Foloł maj szyt!”… Damn! Brzmi jak hasło wyborcze
Czy cwaniactwo? Raczej kontrowersyjny marketing
Polska Gówniana Aplikacja.
Ale gówniana zabawa.
I gówno z tego masz
Gówniany pomysł.
Nie rzadko się to zdarza.
Ciekawe czy zdążysz włączyć aplikację, gdy masz sraczkę.
Marketing? Co jest marketingowego w wyciąganiu pieniędzy z dotacji na takie byle co? Poważni ludzie nazywają to marnotrawstwem. Dla biednych nie ma… dla dzieci nie ma… dla naprawdę potrzebujących pomocy innych też nie ma… ale na takie coś jakiś idiota urzędas aprobatę dał.