Doradźcie coś proszę…
Po raz drugi padł mi ekran Acera z Windowsem 7, i stwierdziłam, że nie chcę inwestować w naprawę po raz kolejny, tym bardziej że laptop ma już ok. 7 lat, nie działają kamerka i nagrywarka, parametry są za słabe, itd. Słowem, poszłam i kupiłam nowy laptop. Nie za drogi, ale dla mnie wystarczy (kolory i rozdzielczość mi się nie podobają tak, jak w poprzednim, ale co tam…Myślałam, że karta AMD Radeon daje ładniejszy obraz, bo w poprzednich miałam ATI Mobility Radeon, ale okazało się, że jest duża różnica. Też jest jakaś od Intel, nie rozumiem, dwie? Ale mniejsza z tym). Ten laptop jest z Windows 10 (który, na marginesie, mi się nie podoba, ale zaczynam się przyzwyczajać). W poprzednim jest masa potrzebnych plików, folderów itd. Muszę je poprzenosić, ale jak? Czy jest możliwość podłączenia jakimś kablem starego laptopa do nowego i potraktowanie go jako zewnętrznego dysku twardego? A może jeszcze jakoś inaczej? Czasami na tym starym coś widać, ustawiłam białe tło i duży kontrast, a potem ekran gaśnie i ledwo co coś prześwituje przez ciemną warstwę. Ogólnie dałoby się pendrive’m, ale to potrwa. No i niewiele tam widać. Jak najłatwiej poprzenosić te pliki?
I przy okazji jeszcze para pytań:
Na dysku C jest wszystko, D - Recovery. To się zrobiło automatycznie w czasie pierwszego startu. Czy jest sens od nowa zainstalować system i jakoś podzielić C na dwie partycje, a może to można zrobić jeszcze teraz?
I jeszcze - co robić z tym szpiegiem (Win10), żeby mniej szpiegował? Na razie zobaczyłam, że kiedy sprawdzam historię w Chrome, to pokazuje mi także historię w smartfonie i tablecie… Szukałam w Necie jakichś poradników dotyczących Win10, ale znalazłam tylko pojedyncze artykuły. Czy możecie coś doradzić?