Witam serdecznie! Mój kolega jeszcze starszy ode mnie emeryt ma laptopa Lenovo G400 z zainstalowanym XP Pro a na nim wiele swoich zdjęć,dokumentów i innych plików.Ostatnio niestety nie może wejść do systemu bo wyskakuje mu niebieski ekran .Próbowałem uruchomić w trybie awaryjnym i innymi sposobami ale nic to nie pomaga .Proszę o pomoc bo niestety nie stać go na serwis profesjonalny oraz zakup nowszego laptopa. w załączeniu zdjęcie z błędem przy próbie wejścia do systemu .Pozdrawiam i liczę na pomoc.
Dysk może być walnięty, że jednak trzeba będzie odmówić sobie kawioru z renty.
sprawdzałem przez chkdsk i nie wykrywa żadnych błędów na dysku.
(0x0000007B). Oznacza uszkodzenie dysku, kontrolera dysku lub pojawienie się wirusa na sektorze rozruchowym. Twierdze że w twoim wypadku to ostatnie.
To jednak jest XP wirusogenny
Sposób A) Wyjąć dysk, zgrać dane.
Sposób B)Odpalić z płyty live jakiegoś linuksa czy inne Hirens i zgrać dane.
Sposób C)Oddać gdzieś, gdzie to zrobią, jak błędów niema to koszty w zakresie 50-150zł.
… jeżeli padł dysk lub, co gorsza, mu poszyfrowało pliki, to tanich i szybkich opcji nie ma. 
Zrób to co doradził wasabi, a jeżeli dane odzyskasz, to wbij znajomemu do głowy zakup klucza usb za 20 zł i robienie kopi. To ułamek „trzynastki”, a potrafi zaoszczędzić problemów i większych wydatków.
Gorzej jak kupi no-name z marketu co po kilku zapisach padnie a ekspedienta będzie go traktować jak pachołek lub powie, że wieczysta gwarancja wygasła, bo pendrive to leżak magazynowy a nie flagowy produkt producenta „non-name” by przez 100 lecia wymieniał padnięte na nówki bezpłatnie.
No tak też może być, ale 10, nie 20 letni dysk w lapku z xp, to chyba większa mina i też do wymiany.
… a myślałem że widziałem już wszystko, czego się nie da odzobczyć … 
WinPE 10-8 Sergei Strelec (x86/x64/Native x86) to dysk ratunkowy, który zawiera mnóstwo przydatnych narzędzi, z których można korzystać w różnych sytuacjach, takich jak analiza, odzyskiwanie i naprawianie komputera
Problemy 1-go świata, za ciasno w kolejce…
Faktycznie, a do tego większość jest kradziona.
Po wyjęciu dysku i podłączeniu do mojego laptopa jest info: odmowa dostępu do dysku.co zrobić?
Spróbować z poziomu live cd, linkusem.
niekoniecznie mają zastosowanie z triala
Dodam jeszcze że z poziomu LiveCD - sobie jakieś distro Linuxa, a raczej USB wszystkie partycje bez problemu się montują.
Udało mi się otworzyć komputer i dysk poprzez Dr.Web Live cd. Widzę foldery i je pobieram na pendriva. Tylko co zrobić? Dr.Web wykrył 6 trojanów i nie może ich wyleczyć .
Dział bezpieczeństwo i iJuliusz się kłaniają.
Aczkolwiek możesz znajomemu oddać z wirusami, skoro upiera się korzystać z niełatanego od 10 lat systemu, to i tak błyskawicznie odbuduje kolekcje wirusów.
Najlepszy w takich sytuacjach jest komputer stacjonarny, z dobrym systemem i aktualnym antywirusem, gdzie dysk można podpiąć jako drugi. Laptop… no też da radę, ale wtedy przez przejściówkę lub kieszeń na USB. No chyba że laptop ma wejście na dwa dyski, ale to rzadkość.
Dobrym pomysłem jest też to, co już inni pisali i co zrobiłeś: płyta live z jakimś systemem i oprogramowaniem do odzysku oraz diagnostyki.
Dysk trzeba przeskanować na obecność wirusów i innego szkodliwego oprogramowania (widzę, że zrobiłeś), a dobrze by też było pod kątem uszkodzeń fizycznych. Do tego nada się np. Victoria (pod Windows) czy MHDD (pod DOS). Oba programy lubię, MHDD nawet bardziej. 
Jeśli dane uda się odzyskać, a dysk okaże się sprawny, to warto rozważyć czystą instalację systemu.
Jeśli jego komputer ma działać w Internecie, to Windows XP jest złym pomysłem. Oczywiście rozumiem dlaczego tak jest, ale naprawdę Windows XP (już) nie powinien być używany w komputerze, który łączy się z Internetem.