No tak też może być, ale 10, nie 20 letni dysk w lapku z xp, to chyba większa mina i też do wymiany.
… a myślałem że widziałem już wszystko, czego się nie da odzobczyć …
WinPE 10-8 Sergei Strelec (x86/x64/Native x86) to dysk ratunkowy, który zawiera mnóstwo przydatnych narzędzi, z których można korzystać w różnych sytuacjach, takich jak analiza, odzyskiwanie i naprawianie komputera
Faktycznie, a do tego większość jest kradziona.
Po wyjęciu dysku i podłączeniu do mojego laptopa jest info: odmowa dostępu do dysku.co zrobić?
Spróbować z poziomu live cd, linkusem.
niekoniecznie mają zastosowanie z triala
Dodam jeszcze że z poziomu LiveCD - sobie jakieś distro Linuxa, a raczej USB wszystkie partycje bez problemu się montują.
Udało mi się otworzyć komputer i dysk poprzez Dr.Web Live cd. Widzę foldery i je pobieram na pendriva. Tylko co zrobić? Dr.Web wykrył 6 trojanów i nie może ich wyleczyć .
Dział bezpieczeństwo i iJuliusz się kłaniają.
Aczkolwiek możesz znajomemu oddać z wirusami, skoro upiera się korzystać z niełatanego od 10 lat systemu, to i tak błyskawicznie odbuduje kolekcje wirusów.
Najlepszy w takich sytuacjach jest komputer stacjonarny, z dobrym systemem i aktualnym antywirusem, gdzie dysk można podpiąć jako drugi. Laptop… no też da radę, ale wtedy przez przejściówkę lub kieszeń na USB. No chyba że laptop ma wejście na dwa dyski, ale to rzadkość.
Dobrym pomysłem jest też to, co już inni pisali i co zrobiłeś: płyta live z jakimś systemem i oprogramowaniem do odzysku oraz diagnostyki.
Dysk trzeba przeskanować na obecność wirusów i innego szkodliwego oprogramowania (widzę, że zrobiłeś), a dobrze by też było pod kątem uszkodzeń fizycznych. Do tego nada się np. Victoria (pod Windows) czy MHDD (pod DOS). Oba programy lubię, MHDD nawet bardziej.
Jeśli dane uda się odzyskać, a dysk okaże się sprawny, to warto rozważyć czystą instalację systemu.
Jeśli jego komputer ma działać w Internecie, to Windows XP jest złym pomysłem. Oczywiście rozumiem dlaczego tak jest, ale naprawdę Windows XP (już) nie powinien być używany w komputerze, który łączy się z Internetem.
Jesteście wspaniali .Udało mi się skopiować bardzo dużo plików i zainstalować na laptopie kolegi ale już po zainstalowaniu Win 7.Poinformowałem go o zagrożeniach XP i jest bardzo zadowolony.
Dziękuję jeszcze raz za pomoc.
A tak przy okazji jak zablokować folder abym tylko ja miał do niego dostęp? Próbowałem z pozycji zaawansowanych na win 10 i nadal pokazuje mi się,że folder jest dostępny.Pozdrawiam!!!
A nie da się ustawić szyfrowania/hasła? Wtedy nieuprawniony nie wejdzie.
Fajnie, ale zrób mu HD Tune dysku, jeżeli to tak stary model, to on może zaraz polecieć do Valhalli, razem ze wszystkimi plikami i wtedy nie będzie miło i tanio.
No właśnie cos nie tak z tym hasłem. Wchodzę we właściwości folderu a dalej do zaawansowanych i tam odhaczam szyfruj folder a następnie odhaczam aby szyfrować podfoldery,pliki i naciskam zastosuj.Po chwili następuje przetwarzanie danych i gotowe .I tu jest problem bo po zamknięciu folderu widzę kłódkę na folderze ale otwieram go bez problemu i wszystko jest widoczne.Nie ma żadnego hasła. Co robię żle?
Jak masz tam Windows 7, to i Windows 10 by poszedł (ma podobne wymagania). MS klucz dalej przyjmuje.
Co do folderu, do którego tylko Ty miałbyś dostęp, to trzeba pobawić się uprawnieniami NTFS. „Właściwości” → zakładka „zabezpieczenia” → Edytuj → Dodaj → Zaawansowane → znajdź teraz → tu wybierasz swoje konto w systemie (musisz mieć) i nadajesz tylko sobie uprawnienia do folderu, a innych wyrzucasz w ogóle.
Dysk mu przeskanowałem i jest w porządku. A co do dostępu do folderów to jest inna bajka niezwiązana z jego laptopem. Chodzi o to ,że synowa w pracy ma pod opieką kilku wychowanków w domu opieki nad dziećmi / ok. 12-14 letnich/ którzy mają przyznane laptopy .Ona jednak musi mieć niektóre foldery na ich laptopach ale otwiera je tylko jeśli np. pracuje w danej chwili z wychowankiem a następnie nie chce udostępniać tych folderów czy danych do samodzielnego edytowania pod jej nieobecność przez wychowanka. Zrobiłem jej tak ,że po zakończeniu lekcji ukrywa dany folder, Dzieci te nie potrafią znależć tego folderu i to mi się zdaje ,że jest wystarczające.Pozdrawiam i jeszcze raz Dziękuję!!!
W przypadku plików doc/xls przy zapisywaniu (w opcjach) można nadać hasło, ale to pojedynczo trzeba, a nie całe foldery.
Owszem, ale to nie uniemożliwia np. skasowania takiego pliku (czy całego folderu) przez osobę nieznającą hasła.
Jeśli to ma być zrobione dobrze, to synowa powinna mieć inne konto, a użytkownik (dziecko) inne. Oprócz tego można pobawić się uprawnieniami, czyli np. synowa ma uprawnienia administratora, a dziecko nie. Można też zrobić tak, że np. jakiś folder czy plik jest tylko dla niej, ale ona go może uruchomić (i zmieniać) nawet pracując cały czas na koncie dziecka, tylko podając hasło do swojego konta, gdy będzie chciała korzystać z plików tam zapisanych.