Jak nie Allegro, to co? Osoby prywatne łączmy się!

Jak część osób wie kilka dni temu Allegro wprowadziło zmiany w cenniku, co oczywiście oznacza większe koszta dla sprzedających za sprzedany przedmiot i (jako nowość) nie zwracają kasy za wystawienie aukcji jeśli ktoś zalicytuje.

Allegro niestety z idei portalu aukcyjnego dla wszystkich zamienia się po prostu w bazar internetowy, co można zauważyć chociażby po nowej aktualizacji allegro “Koszyk” - wkrótce w aukcjach wystawionych przez sklepy opcja “kup teraz” zniknie i pozostanie tylko koszyk.

Niestety, dzisiejsze allegro to nie to samo co dawne allegro i osób prywatnych z roku na rok maleje. Teraz niestety ogłoszenia daje się głównie na forach i na stronach ogłoszeniowych co niestety zmniejsza szanse na znalezienie fajnej okazji przedmiotu która nas interesuje i nie rzadko zmusza nas niepotrzebnie do zakupu nowej rzeczy bo np. nie mamy odzewu na nasze ogłoszenie w dziale “kupię”, a i dla samych sprzedających zmniejsza szanse na znalezienie zainteresowanego naszym ogłoszeniem. Oczywiście są takie portale jak gumtree.pl czy tablica.pl ale ja osobiście nie jednokrotnie miałam okazję przekonać się że brak wiążącej umowy jest czymś upierdliwym, bo druga strona nie pojawiła się po odbiór, ale co ja mogę zrobić takiej osobie? To jeszcze pół biedy że ktoś nie przyszedł, ale aż strach pomyśleć żeby cokolwiek brać z takich portali ogłoszeniowych na wysyłkę. Na forach panuje jakaś etyka, ale na takich portalach nie wiadomo na kogo się trafi.

Zaczęłam się więc zastanawiać, czy jest sens w ogóle cokolwiek wystawiać na allegro? Mam specjalnie zawyżać cenę, aby mieć i zysk i mieć na opłacenie rachunku? Czy jest jakiś portal który osoby prywatne mogłyby “zaludnić”? ebay.pl ? swistak.pl ? Może jakiś inny portal? Myślę, że powinno coś zrobić w tym kierunku i na nowo stworzyć to co allegro skutecznie zniszczyło - sprzedaż rzeczy nowych i używanych przez prywatne osoby w jednym miejscu.

Czytam raz, czytam drugi raz i nie bardzo wiem o co chodzi ? Prąd drożeje. Utrzymanie prawników drożeje. Sprzęt się zużywa. Usługi drożeją. Żadna nowość. To czy ktoś skorzysta z usługi czy nie … no wybacz - wolny kraj.

Reasumując - odczytuję to co napisałaś w sposób następujący: “Weźmy się i zróbcie”.

Jeśli zakupy i sprzedaż mają być przede wszystkim bezpieczne, to trzeba mieć świadomość, że za darmo lub za grosze nie da się stworzyć bezpiecznego systemu/portalu. Nikt nikogo nie zmusza do korzystania z Allegro - z tego, co mi wiadomo, nadal jest wolny wybór :wink:

Chcesz korzystać z innego systemu? Proszę bardzo, ale takie “…powinno się coś zrobić, bo mi to nie pasuje…” jest trochę mało przekonujące i nie za bardzo uzasadnione. Masz jakiś pomysł, to działaj, a nie marudź.

Polskie malkontenctwo… Nie pasuje? To znajdź ludzi, którzy wespół z Tobą napiszą nowy portal równie duży i równie znany, nałóż niskie opłaty, albo najlepiej brak opłat i zobaczymy, czy się utrzymasz, zatrudniając specjalistów, utrzymując serwery i robiąc masę innych rzeczy związanych z takim biznesem. Napisz, jak będziesz gotów - czyli na “świętego Nigdy”.

Mamy wolny rynek, nie musisz z allegro korzystać, jeśli nie chcesz - nikt Cię do tego nie zmusza i nie zmuszał, róbta co chceta chciałoby się rzec.

Imo brak opłaty za takie coś, czy w ogóle istnienie takiego czegoś to jeden wielki fail z strony allegro od początku (ludzie sobie te aukcje odwołują jak im cena nie pasuje)

Napisanie takiego portalu to nie problem. Ale weź zagwarantuj użytkownikom właśnie takie zabezpieczenia jak na allegro. Musisz opłacić listy uwierzytelniając, ubezpieczenie (i to pewnie ogromne, niestety w cenach się nie orientuję), potem musisz mieć jakiś fundusz właśnie do zwracanie tych pieniędzy, oraz prawników by je później wyegzekwować :stuck_out_tongue: Poza tym kolejną ogromną kwotę na reklamę (po co się rejestrować skoro tam nic nie ma, nie sprawdzone i zamknięte koło), oraz pieniądze na rok funkcjonowania, gdyż opłat możesz naliczać od początku bo nikt się nie zarejestruje, nie wystawi swych przedmiotów etc. Allegro trafiło w niszę i się ładnie rozwinęło, teraz stworzenie takiego portalu jest bardzo trudne. Ale skoro masz fundusze to próbuj :stuck_out_tongue:

Jako stary Allegrowicz napisze tylko: Ten na ŻIP.