Standardowo utworzyłem stronę na której chcę umieścić 105 historii, jedna po drugiej. Zamieściłem już 90 i dalej już nie mogę. Kiedy miałem już 100 historii wpisanych w szkicu postanowiłem ‘zapisać szkic’. Za każdym razem usuwa nadpisane powyżej 90 i pozostaje stan 90, a pozostałe znikają.
Co to są za historyjki? Czemu chcesz je umieścić w jednym wpisie (wpisie nie stronie) wordpressa.
Obejść raczej da się to obejść, lecz nie da się zrobić by wpis w WordPressie był nieskończonej długości. Dodatkowo może to być niebezpieczne i powodować skutki uboczne, takie jak dłuższe wczytywanie strony, ogólnie wolniejsze działanie strony, problemy z aktualizacją, problemy z znikającymi fragmentami dłuższych wpisów.
Mam do zamieszczenia 105 dni. Każdy dzień to 1 zdjęcie i krótka historia (dosłownie kilka zdań). Myślisz, że może się posypać w trakcie? W sumie jak się posypie to wtedy rozbiję to na dwie części.
Dał byś jakąś radę, jak wydłużyć ‘długość strony’?
Sprawdziłem to dokładniej i wygląda na to że WP korzysta już z najdłuższego dostępnego typu w bazie danych do przechowywania tekstu wpisu. Ogólnie dziwne jest to że udało Ci się przekroczyć jego limit ponieważ powinno się dać zapisać do 4,294,967,295 znaków we wpisie. Nie wiem czy problem nie leży w takim razie gdzieś indziej. Ciężko powiedzieć bez zerknięcia pod maskę WordPressa i do samej bazy danych.
@Fizyda, na nak nie przekroczyłem takiej liczby znaków: 4,294,967,295
Robiłem oddzielne sekcje. W każdej sekcji znajduje się zdjęcie i krótki opis…
Nie będę kombinować. Faktycznie strona wychodzi bardzo długa. Zrobię drugą stronę i podepnę odnośnik do niej na tej pierwszej. ;)
Dzięki za chęci!
Obstawiam, że zdjęcia przeciągałeś na edytor HTML bez wgrywania na serwer.
Nie jestem pewien jak w przypadku WP, ale niektóre edytory potrafią osadzić takie obrazki wewnątrz wpisu zakodowane przy pomocy base64 - wtedy bardzo szybko dojdziesz do limitu znaków.
A tak w ogóle: co chcesz osiągnąć takim upakowaniem wszystkiego do jednego wora? Przewinięcie takiego artykułu w dół to będzie koszmar. Z SEO też nic nie wyciągniesz bo to jeden artykuł na 105 fraz czyli ogólnie lipa. Ani tego nikt nie przeczyta w całości, ani nie znajdzie. Przemyśl temat.