Zaraz po instalacji katalog z Windowsem zajmował ok. 7 GB, obecnie zajmuje prawie 18 GB.
Wiem że wynika to z instalacji update, różnych programów i sterowników, bo nawet po usunięciu aplikacji system i tak zachowuje sobie sporo bibliotek. Pytanie: czy jest możliwość wyczyszczenia choć części z tego bałaganu? Często instaluję / usuwam aplikacje i w takim tempie do grudnia będzie z 25-30 GB. Pomimo używania takich narzędzi jak np. Revo Uninstaller.
Problem polega na tym, że posiadam SSD i partycja systemowa zbyt wielka nie jest, bo i dysk nie ma ogromnej pojemności.
Format co miesiąc natomiast nie za bardzo mi się widzi.
lukasamd , sam folder Windows zajmuje 18 GB czy ogólnie cały dysk C ?
Niestety taka sytuacja ze spuchnięciem dysku systemowego po instalacji testowego SP ,miała również miejsce na Vista ,dużo plików jest backupowanych zapewne .Napisze Ci ,że jak miałeś system aktualizowany na bieżąco ,to w ogóle nie potrzebnie instalowałeś testowy SP ,który na tym etapie chyba nie wnosi nic co nie zostało już załatane ,poprawione podczas dotychczasowych aktualizacji.
Dzięki za rady, ale te sposoby już znam i wypróbowałem (bezskutecznie) :]
@Łukash
Katalog Windows/ : ~18 GB
Katalog Windows/winsxs/ - ~9 GB
Ogólnie próbowałem i nic się nie dało zrobić.
Dzisiaj się wkurzyłem na tyle, że jednak zrobiłem format. Nie mam zamiaru wrzucać póki co SP1, jak wyjdzie finalna wersja to od nowa zainstaluję cały system od razu z tą paczką.
lukasamd , To też racja. Ja powiem Ci że nie instaluje tak dużo ,system postawiony w lipcu ,mam w sumie stały zestaw programów a winsxs szaleje ,no ale jak chcemy trybu zgodności ,braku problemów przy starszych aplikacjach itd to mamy spuchnięty winsxs.
u mnie też w tym momencie ma 8.9 GB .