Mam taki problem, podejrzewam płytę którą kupiłem na Allegro, że wcale nie musi być oryginalna ale wytłoczona z mp3 lub innego formatu, który nie jest pełnowartościowym plikiem audio.
-
płyta jest zgrana nierówno (jedne utwory są głośniejsze od innych)
-
okładka wydaje sie nieoryginalna
-
oczywiście płyta jest z napisami, tłoczona, srebrna
-
przeanalizowałem widmo utworu zripowanego na dysk wziętego na próbę z pewnej płyty oryginalnej, potem zrobiłem to z utworem podejrzanym a na koniec wziąłem zwykłą mp3-kę.
W przypadku mp3 widać było ucietą częstotliwość od 16kHz w zwyż, natomiast na oryginale i podejrzanym następuje lekkie uciecie w okolicach 21kHZ. Ewidentna różnica miedzy zwykłą mp3-ką a oryginałem i podejrzanym nie daje mi jednak spokoju co do oryginalności płyty.
Aha dodam także, że płyta jest odnajdywana w bazie danych z tytułami.
Czy są jakieś sposoby, żeby się upewnić na 100% co do oryginalności płyty czy może po prostu jestem przewrażliwiony?
Pierwszy raz zadaje pytanie na forum, wiec jesli miejce nie te na posta to wielkie sory…