Mam taki problem, a mianowiće wczoraj chcac naprawić stacje dyskow CD/DVD (stacja miala blad w sterownikach) w laptopie, postanowilem zrobić to z poziomu naprawy windowsa z CD (przed odpaleniam Windowasa, czyli w BIOS-ie komputer czyta plyty). Zrobilem ta naprawe po czym komputer sie zrestartowal (to normalne) i uruchomil sie z oknem instalacji Windowsa z tym ze w tym momecie juz nie czyta CD ;/ niemoge przejsc dalej bo niema jak… ;/.
Dodam ze dysku nie zostal jeszce sformatowany.
Jest toWindows XP Profesional.
Moje pytanie brzmi czy da sie jakos przejsc dalej ale tak by nie utracic danych ktore sa na dysku (ok. 117-8Gb danych na dysku 120Gb, część bardzo waznych danych). Albo czy da sie w jaki kolwiek inny sposub odzyskac te dane??
Jak by bylo cos niejasno wytlumaczone topostaramsie to jakos dokladniej opisac…
Naprawę prubowalem 2-3 krotnie i ciagle jest tosamo.
Restartować BIOS-u nie umiem ;/
A bootowanie to jestto ustawienie zeby komp sie odpalal z CD a nie Dysku twardego?? (jesli tak to robilem) Ale wtedy odpala sie plyta Windowsa i tak w kolko mzna sobie…
Myslalem zeby sprobowac odpalic tego Windowsa z pendriva, ale jakos niemoge tego ogarnąc ;/
możesz spróbować przekopiować z partycji z systemem Windows ważne dane na inne partycje używając do tego linuxa uruchamianego bezpośrednio z płyty, bez ingerencji
Odczyt plyty urywasie w momecie gdy zaczyna sie ładować Windows 9takmi sie wydaje:P) pierwsze osnaki ze CD jes niodczytywane to ta konfiguracja Windowsa (tam jest potrzebna plyta lecz kompjej nie odczytuje.)
Linux todobry pomysl z tymze na tym kompie jest 1 prtycja.
Odrazu spytam czy przy tymLinuksie byla by mozliwosc pozgrywania wsystkieg na zewneczny dysk badz popszenoszenia ‘po kawalkach’ za pomoca pendrive na drugi komp.?
Tak jest taka możliwość, uruchom jakąś dystrybucję LiveCD, najlepiej chyba Ubuntu (najlepsza wykrywalność sprzętu), system powinien również automatycznie zamontować wszystkie partycje, pendrive, dyski zewnętrzne i co tam sobie jeszcze podłączysz, przekopiuj najważniejsze dane na dysk zewnętrzny ale pamiętaj, że przed odłączeniem dysku musisz go odmontować inaczej dane się nie zapiszą na dysku zewnętrznym, żeby odmontować poprawnie dysk, kliknij na niego PPM i wybierz z menu kontekstowego Odmontuj nośnik (po ang. Unmount disk/device), wrazie problemów z Linuksem, pisz w dziale GNU/Linux z chęcią udzielę pomocy.
Natomiast do wykonywania kopii zapasowych możesz użyć specjalnie do tego przygotowanej dystrybucji o nazwie CloneZilla archiwizuje i pakuje całe dyski i partycje, które w przypadku tylko jednej partycji, możesz od razu zapisać na pendrive, jednak system ten jest wyłącznie po angielsku i może być trochę zawiły w obsłudze, dlatego lepiej użyć do tego celu Ubuntu lub coś z grafiką, chyba że używałeś już Linuksa to lepszym rozwiązaniem będzie CloneZilla
Możesz przy pomocy GParted zmniejszyć bez utraty danych istniejącą partycję i na uzyskanym miejscu utworzyć partycję na która przy pomocy Linuksa przekopiuj dane. Kilkakrotnie przy pomocy GParted bez żadnych problemów zmieniałem rozmiar partycji, przenosiłem partycje, nigdy nie utraciłem żadnych danych w czasie tych operacji. Skorzystaj z Mandriwy- One 2009.
Jeśli kolega ma możliwość skorzystania z dysku zewnętrznego, to jak najbardziej odradzam sposób łysego, bo ani On ani ja nie dam Ci 100% gwarancji, że Gparted nie usunie Ci danych z dysku, przy zmianie rozmiaru partycji. Ryzyko utraty danych zawsze istnieje a kopię i tak trzeba wykonać, więc taka operacja jest zbędna a i więcej zabwy będzie po ewentualnej reinstalacji Windowsa. Do tego wszystkiego trzeba zawsze przewidywać błąd ludzki nawet jeśli się jest ekspertem w dziedzinie informatyki. Zapomniałem jeszcze, że w przypadku partycji FAT/NTFS przed wykonaniem jakiejkolwiek operacji na dyskach, dla bezpieczeństwa przed utratą danych powinno się wykonać defragmentację dysku, aby pliki i inne dane nie były “poucinane” a później zdziwienie, czemu dokument.doc się nie otwiera albo nie ma w nim całej zawartości dokumentu, a skoro windows się nie uruchamia, więc wykonanie defragmentacji przynajmniej z poziomu windowsa jest nie możliwe, dlatego lepiej jednak wykonać kopię zapasową na dysk zewnętrzny.
Większość programów do zarządzania partycjami ( http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=1& … +i+plikowe ) pozwala w sposób całkowicie bezpieczny na zmianę rozmiaru partycji bez straty danych i są to operacje proste do wykonania nawet przez początkujących użytkowników. Dane możemy utracić tylko w przypadku gdy utworzymy partycję o obszarze mniejszym od ilości danych które planujemy zapisać. Powtórzę, przeprowadzałem takie operacje z sukcesem kilkakrotnie i to bez tworzenia kopii, stąd wiem na 100%, że jest to możliwe.
Ale Ty miałeś możliwość wykonania defragmentacji a nie można założyć, że na 100% jego dane nie są pofragmentowane. Zresztą, kolega zrobi sam jak uważa, ja się już nie wtrącam, uprzedziłem tylko o ewntualnej stracie danych, żeby nie było później płakania, że ważne zdjęcia i filmy z wakacji albo praca dyplomowa czy inna pisana od kilku miesięcy poszły się kaszanić w kilka sekund
z tymze na tym kompie jest 1 prtycja.