Ostatnio dostałem od kumpla pendriva(Kingston 512 MB), wszystko ładnie pięknie tyle że w systemie pokazuje 45,4 MB Zapytałem się kolegi czy wie dlaczego a on mi to wyjaśnił tak : Na pen-driv’ie był zainstalowany program w którym ustalało się hasło dostępu do danych zapisanych na penie. Wszystko było ok dopóki nie zapomniał hasła… pomyślał że jak sformatuje pena to wszystko będzie ok , a tu psikus :^o z 512 MB zostało niecałe 50 …
Proszę was o rady jak przywrócić pozostałą pamięć pena.
Próbowałem sformatować diskpartem na Win7 ale dalej jest to samo #-o
Z tego co orientuję się osobiście, to tego typu oprogramowanie nie ma bardzo silnego działania.
Proszę spróbować wykorzystać do tego celu narzędzie dyskowego Gparted.
To bardzo dobre narzędzie do operacji tworzenia, usuwania, zmieniania partycji dysków twardych, nawet tych ukrytych, których nie raz, nie dwa, pod systemem Windows nie da się zobaczyć.
O kompatybilność z systemem Windows 7 proszę się nie martwić, gdyż narzędzie to jest używane podczas sesji Live, czyli z dysku Bootowalnego.
Wypalić na płytkę i uruchomić z niego system.
Jeżeli monitor ma większą rozdzielczość niż 1024x768, to należy w typie wybrać Force VESA Driver i wszystko się załaduje pięknie (tak mi działa ) ;).
Zapytałem się kolegi czy wie dlaczego a on mi to wyjaśnił tak : Na pen-driv’ie był zainstalowany program w którym ustalało się hasło dostępu do danych zapisanych na penie. Wszystko było ok dopóki nie zapomniał hasła… pomyślał że jak sformatuje pena to wszystko będzie ok , a tu psikus :^o z 512 MB zostało niecałe 50 …
a z Gparted korzystałem już wielokrotnie 
Spróbuję tym sposobem .
Proszę o dalsze propozycje ![