No oczywiście że to ma interefejs IDE.Ale powiem wam jedno, nie warto wykładać te pare złotych za przedmiot wyżej, ponieważ nie zainstalujesz na nim windowsa, jak odłączysz stare dyski. Ale najlepiej było by jak by tylko ten jeden dysk SATA został, bo stary ATA bęzie Ci zwalniał prace komputera. Rozwiązaniem problemu jest kupno kontrolera SATA z własnym biosem - tam nie będziesz miał problemu z zainstalowaniem Windowsa ani nie będzie ci ograniczać dysku, bo w starszych płytach jest widoczne ok. 120 gb, reszta przestrzeni jest nieobsługiwana.
Chodzi mianowicie o to, że bardzo dużo płyt głównych nie jest w stanie poprawnie obsługiwać dysków większych niż 137 GB, bo jak wiadomo, granicą jest właśnie te 137 GB.
Zaczerpnięte z innego forum
I tu właśnie chodzi o odresowanie: starsze płyty mają 32 bitowe i widzą max 137GB choć są wyjątki ( np. twój przypadek jest takim) nowsze płyty posiadają już 48 bitowe adresowanie i tam nie ma problemów z obsługą duzych dysków. A kontrolery Sata posiadają przeważnie 48 bitowe adresowanie -jest rozwiązanie problemów dla strych kompów.