Jak poprawnie skręcić kabel antenowy (szum)

Witam,

nie bardzo wiem gdzie umieścic ten watek. no coż. problem nastepujacy:

kabel od anteny mam wmurowany w ścianę, była tam kostka (zdj 1), która wypadła z przewodu, generalnie przewód jest zbyt krótki i postanowiłem go wydłużyć przy pomocy kupionej “przedłużki” (zdj 2), dopiąłem kawałek przewodu, ale w momencie gdy skręcę całość wtykami z radia leci ogromny szum, tak jakby nie było anteny (zdj 3), z kolei , gdy przyłożę samą żyłę to jest idealny dźwięk, zero szumu, jest to właśnie ten pożądany przeze mnie efekt (zdj 4 i 5). Ciągle przycinam kabel i zarabiam od nowa ale nie wiem co robię źle!

Ktoś podsunie rozwiązanie czemu przy skręceniu całości nie ma czystego dźwięku?

1

http://tunery.tv/forum/download.php?id=5

2

http://tunery.tv/forum/download.php?id=4

3

http://tunery.tv/forum/download.php?id=3

4

http://tunery.tv/forum/download.php?id=2

5

http://tunery.tv/forum/download.php?id=1

Ten oplot druciany nie jest od parady http://tunery.tv/tunerytv-montaz-wtyku-f-,58.html

Tu masz wszystko wyjasnione /2 minuty szukania/ :

http://www.youtube.com/watch?annotation … BXQL4NAg1Y

http://www.youtube.com/watch?v=5jlUH9Q_fOU

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1492426.html

robię tak. kabel wychodzący ze sciany (od anteny na dachu) jest obrany z wierzchniej gumy, ukazujące mi się przewody miedziane wyginam w przeciwnym kierunku, zostaje miedziana folia, ucinam ją i wyrzucam, zostaje mi białą osłonka, uicnam jej połowę, zostaje mi żyła. tę część przewodu nabijam w lewą stronę łącznika. analogicznie robię z przewodem od anteny, obrobiony i z nałożonym wtykiem nabijam w prawą stronę łącznika i w momencie gdy zakręcę wtyk… sssszzzzzzzz z radia. po sygnale… w momencie gdy metalowa nakrętka wtyku wkręci się na gwint tej łącznika to sygnał ginie…

no dobrze, ale ta babeczka zdjęła cała srebrną folie na tym filmiku, ja robiłem tak samo i niestety brak sygnału…

Stawiam na uszkodzenie splittera (tej kostki (rozgałęziacza), która rozprowadza sygnały - radiowy i TV). Podłącz tuner radiowy bezpośrednio do coaxialnego kabla w ścianie (pomiń kostkę - splitter) i zobacz czy będzie dobrze. Sprawdź też sygnał TV.

Mam nadzieję, że miedzianego oplotu się nie pozbywasz, tylko zakręcasz na nim wtyczkę. Tę folię też możesz zostawić i zrobić z nią to samo, co z oplotem.

Jeśli robisz wszystko prawidłowo, to powinno działać. Minimalne pogorszenie poziomu sygnału może być ze względu na złączkę (“beczkę”, “zmieniacz płci” - jak zwał tak zwał), ale nie powinno być bardzo zauważalne.

Spotkałem się z opinią, że żyły nie powinno się obcinać zwykłymi obcęgami (tak że na końcu powstaje ostra końcówka), koniec żyły powinien być obcięty na płask, ale to też nie powinno mieć tak zauważalnego wpływu na sygnał.

Może za mało żyły zostawiasz i nie sięga styków w gnieździe.

A nie zostawiłeś za dużo tego “gwintu” (może robisz zwarcie), co do szumu popieram pomysł z brakiem masy :stuck_out_tongue: (na zdjęciach to widać)

Folie masz usunąć całkowicie, a masę masz mieć połączoną z gniazdem (skręć osobno).(może przytwierdzić np szkotą :P)

drobok , na Boga jaką masę ?? To oplot albo ekran :slight_smile: A teoria ze zwarciem całkiem słuszna, wystarczy jeden drucik z oplotu i już efekt murowany :wink: