Od wczoraj testuję dystrybucję Ubuntu DesktopPack ze środowiskiem Cinnamon. Za każdym razem gdy restartuję system, w katalogu domowym powstają puste pliki: LibreOfficeCalc.ods, LibreOfficeDraw.odg, LibreOfficeWrite.odt i inne z pakietów LibreOffice i MS Office. Usunę te pliki a po wylogowaniu i ponownym zalogowaniu albo po restarcie systemu te pliki są w katalogu domowym ponownie. Podpowiedzcie jak się tego pozbyć. Jaki mechanizm powoduje ich powstawanie? W programach startowych nie widzę niczego „podejrzanego”. Pozdrawiam.
Dziękuję za odpowiedź. To nie to. U mnie te ścieżki są identyczne jak u Ciebie. Teoretycznie szablony powinny być ukryte głębiej w drzewie katalogów a są bezpośrednio w katalogu domowym. Poza tym one się pojawiają natychmiast po zrestartowaniu systemu, bez wcześniejszego odpalenia pakietu biurowego. Z poziomu innej dystrybucji pousuwałem wszelkie katalogi nemo a i tak szablony wyskakują jak diabeł z krzaków. Skąd to dziadostwo się bierze - nie wiem.