Linux nie jest takim najgorszym pomysłem na netbooka. Jedyny problem jaki zauważyłem to trudności z połączeniem z internetem przez bluetooth i komórkę (mnie się nie udało, więc Windows pozostał). Teraz pojawi się niezły Kubuntu Netbook 10.04. Co do funkcjonalności, to Windows traci przewagę, bo wiele programów po prostu się nie mieści przy 600pikselach w pionie a antywirus to spore obciążenie.
Przy Windowsie 7 trzeba odinstalować wyszukiwarkę systemową (jest opcja włącz/wyłącz funkcje systemu) oraz w Zarządzaniu Komputerem (pp myszki na ikonie Komputer) wyłączyć usługę “wstępne ładowanie do pamięci”. Wtedy nie będzie tak często mielił dyskiem, a w przenośnym komputerze to poważny problem.
I to wystarczy, przy antywirusie trzeba jeszcze wyłączyć Defendera. Ja używam Pandę Cloud, ale ma problem pod siódemką - powolne odświeżanie ikon w menu Start (to nie wina procesora, pod Core2Duo 1,8 GHz jest to samo). Można użyć antywirusa Microsoftu, ewentualnie Avirę. Reszta zamula lub się nie mieści.
Co jeszcze - trzeba uważać, by nie zamulić programami startującymi razem z systemem. Wśród nich jest niestety MS Office. Choć 2007/2010 nawet się zmieści na ekranie, jak bezwzględnie potrzebny można zainstalować, ale trzeba ustawić na rzadsze indeksowanie w OneNote (ma taka opcję).
Ja zainstalowałem - Flasha, Javę, Adobe Readera, Pandę Cloudantivirus, MS Worksa 9 (głównie ze względu na czcionki i przeglądarkę PowerPointa), Operę (9.5 ładnie się mieści na tak niskim ekranie, można spróbować Chrome, inne się nie zmieszczą) sterowniki (m.in. grafiki) z windowsupdate, jako komunikator Skype (wyłączone ładowanie wraz z systemem oraz reklamy - ma to w opcjach). Windows Live nie instalowałem, zaznaczyłem do ukrycia (po jakieś licho instaluje SQL Server). I tyle, wszystko sprawnie chodzi.
W przyszłości może doinstaluję Media Player Classic Home Cinema jeśli będzie potrzebne coś do filmów, to najwydajniejszy program (precz z kodekami!), może 7zip do skompresowanych archiwów. Works jest płatny, ale można użyć IBM Lotus Symphony, nawet ładniejszy. Jak będzie potrzebny program graficzny, to Paint.NET (nie zamula, a w odróżnieniu od GIMPa nawet się zmieści). Z Gadu-Gadu lepiej zrezygnować (reklamy), a Skype niemal każdy ma.
Do innych funkcji komputerek raczej się nie nada.