Jak przyszpieszyć pendriva?

Dziś wrzucałem pliki na swojego pendriva i się dziwiłem,ze tak wolno to szło! !!

Wiecie jak go przyszpieszyć?

Pendrive Kingston 4Gb

może zacznij używać menedżera kopiowania? http://www.dobreprogramy.pl/TeraCopy,Pr … 12906.html . Domyślnie jest o wiele szybszy od tego wbudowanego w windows.

Możesz go sformatować używając exFat zamiast fat32…

Jeśli chodzi o kopiowanie plików na zewnętrzny dysk USB to powodów powolnego przesyłania może być dużo. Być może wcześniej kopiowałeś pliki z innego komputera wyposażonego w nowocześniejszy port USB, który obsługiwał wyższe szybkości.

Proponuję przede wszystkim wyłączyć wszystkie możliwe procesy związane z operacjami na dysku twardym (skanowanie antywirusowe, indeksowanie plików, inne kopiowanie plików, rozpakowywanie archiwów) oraz ograniczyć użycie procesora przez inne procesy.

Być może związek z powolnym przesyłaniem plików ma także ich duża fragmentacja na dysku (w momencie kopiowania system musi szukać wielu fragmentów plików na dysku). Należy użyć jakiegoś narzędzia do defragmentacji dysków twardych.

Zmiana systemu plików na pendrivie na inny niż był pierwotnie może spowodować obniżenie jego prędkości, występowanie różnych błędów w jego działaniu a w najgorszym wypadku nawet może całkowicie uniemożliwić jego używanie.

Nie ma sensu formatować pendrive’a nie większego niż właśnie 4GB w systemie exFat. Radzę zrobić porządek w systemie, usunąć zbędne śmieći i zdefragmentować partycje, jak kolega wyżej napisał. Ewentualnie przeskanować pendrive oraz dyski twarde na obecność wirusów, jeżeli prędkość naprawdę spadła do tragicznych możliwości.

1.Nie chce zaśmiecać kompa jakimiś programami.

2.Jeśli go formatuje przez exFAT to wyskakuje,że Windows nie był wstanie dokończyć formatowania.

3.Tak pendrive był podłańczany do lepszych portów USB.

4.Na pendrivie nie ma żadnych wirusów.

Po 1 pendrive tak jak dysk im tańszy tym wolniejszy, gorszy itp. By mieć super prędkość trzeba za 4gb było wydać kilka miechów temu grubo ponad 60zł nie wiem jak teraz.

Po 2 ja używam Total Commandera działa na każdym windowsie, bez niego windows7 kopiował mi max 15mb z dysku na dysk, a z nim z dvdrw skopiował plik nawet prędkością 17MB z nagrywarki

Nagrywarka jest na IDE-4 a dysk Sata-2.

A co do pena to pen ma ograniczenie i jeśli to był pen za mniej niż 40zł to może mieć nawet 4mb/8mb, mój ma prędkość 5mb zapisu i 15mb kopiowania. A taki total commander zajmuje kilka MB, a zaśmiecanie tym dysku to jest nonsens, bo ja jego np używam tylko do kopiowania plików bo prędkość jest wyrażna nawet na windowsie xp(XP’ek nawet tyle nie wyciągnie co total commander)

Pena formatuje windowsie bez problemów. Na 4GB to powinien być FAT32 innego nie potrzeba. A co do defragmentacji to często się nie opłaca robić, bo jak ktoś czyta stronki typu benchamrk/pclab, to pokazali test w którym wynika że częsta defragmentacja obniża wydajność.

Zgodzę się z RedEvil. Również używam Total Commander i jest o wiele prosciej i szybciej.

Tak samo jak napisali, że nie pomaga czyszczenie systemu z przerośniętych katalogów tymczasowych, czyszczenie i defragmentacja rejestru. Jeśli ktoś defragmentuje dysk co 4-5 dni to może i rzeczywiście obniża, ale jak mamy ponad 30% fragmentacji dysku to defragmentacja jest wskazana. Radzę nie czytać jakichś bubli, gdzie wygrywa windows defender z mbamem, jeśli chodzi o wykrywalność wirusów.