Hej! Sprawa wygląda tak: mam pomysł na e-usługę ale nie mam działalności gospodarczej chciałem skorzystać z dofinansowania “Działanie 8.1” z unii europejskiej ale wydaje mi się że im kwota większa tym papierologia rośnie kwadratowo(Nie wspominając o samych problemach - trzeba mieć najpierw firmę a i tak nie będzie wiadomo czy dostanie się dofinansowanie więc około pół roku trzeba płacić składki więc się będzie w plecy kilka tysiaków).
Szukam innych sposobów finansowania takiego projektu, znacie może coś innego? Na pewno wyjściem jest crowdfunding z tym że moja e-usługa może uderzać w wąskie grono osób przez co wątpliwe jest finansowanie za pomocą takiej zbiórki. Jeżeli macie jakieś pomysły to chętnie je przeczytam
Jeśli nie masz firmy (i nie pracujesz na etacie - bo wtedy masz płacony ZUS i składka “firmowa” jest minimalna), to może masz zaufanego (podkreślam - bardzo zaufanego) znajomego (lub kogoś z rodziny), kto taką firmę prowadzi i będzie "firmował ten projekt?
Co do crowdfundingu to chyba w Polsce jest to nielegalna działalność i nie wiem, jak na to będzie patrzył US i inne “organa” jak to będziesz realizował zagranicą (bo w Polsce i tak nie ma gdzie).
Są jeszcze inkubatory przedsiębiorczości, ale się nie orientuję w szczegółach.
Wiele zależy od tego jakich funduszy potrzebujesz? Jeżeli jest to kwestia 20 000,00 zł - najszybciej będzie wziąć dotacje z Urzędu pracy (procedura to około 2 miesięcy). (Kwota dotacji jest zmienna, bo zależna od średniego wynagrodzenia, jej maksymalna wartość to 600% - klik) Jeżeli potrzebujesz większych funduszy to albo dotacja unijna, albo dotacja PUP + fundusz pożyczkowy taki jak MRFP, gdzie odsetki są symboliczne.