Cześć, świeżo zainstalowany Windows 10 uruchamia się ponad 4 minuty. Dotyczy to Asus US32VD. Z tego co Googlowałem problem robi SanDisk SSD do cachewania. Nie mogę go wyłączyć w menedżerze urządzeń ponieważ nie widzę go. Wykonałem instrukcję (ścieżka software):
This problem is caused by built-in-motherboard iSDD
There are 2 actual ways to solve this problem:
1.Unsolder it (DO IT AT YOUR OWN RISK!) (http://forum.notebookreview.com/threads/ux32vd-issd-not-detected.679687/page-10#post-9627403)
2.Programm way:
2.1 Go to Device Manager->IDE ATA/ATAPI controllers
2.2 Replace Intel Rapid Storage driver with standart Windows driver (Standart ACHI 1.0 Serial ATA Controller)
2.2.1 Click “Update driver software”
2.2.2 Select “Browse my computer…”
2.2.3 Select “Let me pick…”
2.2.4 Select “Standart ACHI 1.0 Serial ATA Controller” from compatable drivers list
2.2.5 Reboot on prompt
2.3 Go to Device Manager->IDE ATA/ATAPI controllers again and locate 2 entries: ATA Chanel 0 and ATA Chanel 1. In my case ATA Chanel 0 was a HDD and ATA Chanel 1 was an iSSD.
To determine what is on what chanel go to Chanel Properties and select Details tab. My HDD had an entry on drop down list named “Children” with text: “IDE\DiskINTEL_SSDSC2…”, (I have replaced stock HDD with SSD) that tells You a model of Your curent drive.
2.4 Disable the iSSD (ATA Chanel 1 in my case)
2.5 Reboot
2.6 Have a nice day
Thanks JK for the idea (http:// cookuop co uk/asus-ux32a-not-detecting-ssd/#comment-5350)
źródło: answers microsoft com/en-us/windows/forum/windows_8-performance/slow-boot-with-zenbook-ux32vd/50729582-1499-4565-80e5-869dbc676eb0
Być może nie mogę tego zrobić, ponieważ dysk nie jest zainicjowany, a niestety tego też nie mogę zrobić.
W jaki sposób mogę przyśpieszyć bootowanie Windowsa? Jak użyć tego ssd do cache? A jeśli nie użyć i to jak go wyłączyć?
Proszę kliknąć w zdjęcie ponieważ w tym jednym pliku jest 5 zrzutów ekranu które być może coś podpowiedzą więcej na temat sytuacji.
Technologia ta działa tak, że sterownik uczy się, które komponenty są ładowane najczęściej, więc efekt dopiero widoczny jest po jakimś czasie.
Tak nawiasem mówiąc - sam miałem kiedyś iSSD w moim Asusie. Problemy z działaniem systemu i stabilnością zaczęły się wraz z jego wadliwym działaniem. Po fizycznym odłączeniu go od płyty głównej notebook zaczął ponownie działać sprawnie.
Jak napisał @toones, odłącz go. Dyski iSSD zazwyczaj rozprowadzane były z bardzo słabymi kościami, które padały szybciej niż przychodzi paczka z Chin… no może działały trochę dłużej.
Sprawdzałem tę pamięć ssd (nie pamiętam teraz nazwy programu) i pierwszy “kwadracik” symbolizujący skan pamięci był na czerwono a dalej się wywalał ten program. Crystal Disk Info pokazuje 90% więc to nie napawa optymizmem.
Jeszcze się tylko upewnię co do odłączenia tego iSSD, to nie polega na prostym wypięciu tylko na wylutowaniu tego układu? Jeśli tak to niestety jest to jednak ryzykowna ingerencja niż rozwiązanie softwarowo.
Zależy jak jest zamontowane. W niektórych iSSD jest wpięte jak np. moduł WiFi, a w niektórych jest wlutowane na stałe w płytę główną. Także w drugim przypadku zostaje Ci jedynie nie instalowanie oprogramowania do Express Cache i ukrycie dysku iSSD.
Chyba pozostaje fizyczne usunięcie układu, bo żeby ukryć dysk iSSD musi być zapewne zainicjowany a na obecną chwilę ten iSSD nie ma żadnej przypisanej litery dysku. Czyli programowo nie mogę nim zarządzać niestety. (teraz nie jestem przy tym komputerze dlatego ‘gdybam’).
Acronis Disk Director 12 [PL] nie pokazuje mi informacji o dyskach, nic nie ma. Korzystam z wersji demo i z tego co doczytałem to można robić operacje na nośnikach do 100 MB w tej wersji, więc teoretycznie z iSSD 24GB nic nie zrobię. Dołączam logi. (jeszcze uruchomię ponownie system i… może…)
Próbowałem podziałać wg różnych instrukcji, ta instrukcja wydawała się obiecująca ale rezultat u mnie jest taki:
EDIT: OK, udało się Acronisem wykonać offline na iSSD. W zarządzaniu dyskami sprawdziłem dysku nie było, menadżer zadań również. Po wyłączeniu u włączeniu systemu dysk nagle jest widoczny ponownie. W usługach wyłączyłem autostart Expres Cache iSSD. Także wykonanie offline nie jest trwałe i tym samym nic nie daje. System wstaje jakieś 4 minuty.
EDIT 2: Acronisem iSSD ponownie włączyłem w online a trwało to spokojnie godzinę. Chciałem iSSD zainicjować z poziomu Acronisa ale efekt jest taki że jest to niemożliwe:
Kod: 9 764 877(0x95000D)
Komunikat: Nie można wykonać żądanej operacji.
Kod: 3 539 345(0x360191)
Komunikat: Nie można wykonać polecenia w środowisku.
Kod: 3 539 346(0x360192)
Komunikat: Operacja modułu Fdisk nie powiodła się.
Kod: 1 060 907(0x10302B)
Komunikat: Nie można przekonwertować docelowego schematu partycjonowania.
Kod: 1 082 382(0x10840E)
Komunikat: Sterownik MBR nie może zapisać tabeli MBR.
Kod: 1 098 756(0x10C404)
Komunikat: Nie można zapisać na dysku.
Kod: 9(0x9)
Komunikat: Nieznany stan.
Kod: 65 520(0xFFF0)
Komunikat: Nie można odnaleźć określonego pliku
Nie mając pod ręką odpowiedniego śrubokręta do rozkręcenia obudowy napisałem szybko do supportu Asusa żeby mi dali informacje o tym w jaki sposób jest zamontowany iSSD w tym laptopie (podałem numer seryjny w celu jednoznacznej identyfikacji).
Szanowny Kliencie ASUS,
Dysk SSD w tym modelu (o pojemności 24GB - ISSD) jest fizycznie zintegrowany z płytą główna i nie ma możliwości jego odłączenia.
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Pozostaje usypianie laptopa a ponowne uruchomienie raz na jakiś czas… Wylutowanie w mojej opinii będzie zbyt ryzykowne do rozwiązania tego problemu, a wydaje się że to jedyne wyjście w tym momencie.
W takim wypadku pozostaje tylko nie instalować oprogramowania do obsługi iSSD. Zabawa z lutownicą jest ryzykowna, bo nie wiadomo jak sam dysk jest wpięty w całość i czy np. po usunięciu samej kości flash kontroler iSSD nie dostanie “niestrawności”.
A na przyszłość masz już nauczkę by nie kupować takich wynalazków - niestety budżetowy sprzęt, to często właśnie takie odpadkowe technologie.
