Odłączę dysk i będę czekał aż zapiszczy za 10 minut lub 10 godzin… System mam na jednym, natomiast na drugim mam rzeczy które muszę mieć także dostępne…
Chodziło mi o to aby te dyski jakimś programem “zestresować” na maxa aż by piszczał…
Bo to co mam to nie daje efektu zamierzonego piszczenia
A te dyski to mają jakaś nazwę ? Stres dysku to odczyty zapisy ( dużych plików małych plików ) na partycje pofragmentowane bądź nie pofragmentowane , co więcej? defragmentacje skan antywirusem itp. Dla stresu na prace głowic/y victoria 4.46 przycisk seek bądź inne testy w Hdtuen pro typu randoom acces.
Do defragmentacji dla stresu polecam UltimateDefrag 4.0.98.0 świetne opcje przerzucania plików i co najważniejsze możliwość symulacji gdzie widzimy ile się dysk napracuje.