Jak ułożyć polecenie w DOS, aby wyciągnąć zawartość Hunspell do pliku tekstowego?

hunspell -l - < B:\tekst.txt > B:\badwords.txt

Przeszukuje zawartość B:\tekst.txt i tych słów, których
nie ma w słowniku, zapisuje do B:\badwords.txt

tu są polecenia dla Hunspell.

Może ktoś pomoże wykombinować,
jak wyciągnąć wszystkie słowa ze słownika do pliku tekstowego?

Ja mam taką propozycję, żebyś wszystkie swoje “boje” z Hunspellem opisywał w jednym wątku. Zrobiłeś straszny śmietnik.

To chyba nowe konto sexy69bis sexy69bis, za dużo ich łączy.

Wiem z doświadczenia, że jak ktoś już raz czytał temat to do niego już nie zagląda.
Nie widzę,żadnych propozycji co do tematu:grinning:

Hunspell nie ma takiej opcji. Pliki słowników masz na swoim komputerze, ale one są w formacie wygodnym dla hunspella, nie ludzi. Musiałbyś sobie napisać program, który używając funkcji z biblioteki hunspella wypisze Ci wszystkie słowa co nie będzie bardzo proste, bo wchodzi w grę odmiana itp.

A czy Aspell taką ma?

czy ta opcja nie służy do tego?
——addIrem-extra-dicts= extra dictionaries to use

Sprawdź czytając dokumentację.

Gdzieś widziałem polecenie na kowert Aspeel do Huinspell
i już nie mogą go namierzyć chyba sobie odpuszczę.

Zdecydowanie sobie odpuść. Informatyka to nie jest zajęcie dla Ciebie.

Pragnę upomnieć za gatekeeping, arogancję i parę innych grzeszków z koszyka “już ty wiesz za co” :*

Whatever, ja nikomu pomagać nie muszę.

Czyżby bany od redakcji?

To… jak zachorujesz to uczysz się medycyny, czy idziesz po poradę do lekarza?
Czy ja zajmuję się informatyką?
Chcę skorygować słownik i potrzebuję kilku porad od tych co się znają lub tym się zajmują.
Fajnie by ci było jakby lekarz ci powiedział: poczytaj sobie dokumentację (książki o medycynie)
a nie zawracaj mnie głowy. :grinning:

Po to jest ten dział, żeby sobie pomagać.
Mamy wszyscy zacząć się uczyć agronomii, medycyny itd.?
Jak nie czujesz takiej potrzeby to nie musisz. :grinning:

Ale na razie to idzie, że chcesz gotowce i by ktoś przeczytał całą dokumentacje hunspella / aspella.

Że ty widziałeś propozycje konwersji jako gotowiec to nie znaczy że ktoś inny jej szukał i ją znalazł.

To są dla Linuxa i nijak nie mogę tego przerobić.
Z Aspell’a wyciągam już plik, teraz siedzę nad HunSpel’em.

To tak jak w poprzednim temacie „Dlaczego DOS nie widzi plików w folderze?”,
jak ktoś by się uważnie przyjrzał na wklejone obrazki to by zobaczył gdzie jest błąd.
Cały dzień na to straciłem…

Ja nie chcę, żeby ktoś się za mnie uczył medycyny, od tego jest już lekarz.
Tak samo myślę, że może ktoś tu pomóc co się na tym zna
a nie tylko ma dobre chęci :grinning:

W szkole też trzeba się uczyć na gotowcach, choćby tabliczki mnożenia.
Dobrze, że tylko jedności… chociaż ja mam opanowane dziesiątki czyli do 10.000 :grinning:

Lekarzowi ktoś płaci za udzielenie Ci porady. Taka niedrobna różnica.
Czy Ci się to podoba czy nie gotowców nie dostaniesz. A czy dostaniesz podpowiedzi nie wiadomo, bo @wielkipiec zdaje się uważać, że szorstka i ukierunkowana na myślenie, edukację i działanie pomoc jest gorsza od grobowej ciszy.

A żebyś wiedział, że tak jest.
Jeśli nie chcesz pomóc, to temat z pewnością nie był skierowany do ciebie
i nie powinieneś dzielić się swoim punktem patrzenia na świat.

„Ukierunkowana na myślenie, edukację i działanie”
pomoc jest gorsza od grobowej ciszy”

Ty to nazywasz pomocą?

Ja jestem wyuczony w jakiś kierunku i tam muszę się ciągle edukować, ale korzystam z samochodu.
I z tego powodu nie będę zgłębiał tajemnice jego działania.
Wystarczą mnie „gotowce” np. instrukcja obsługi.

Nie słuchasz mediów i nie czytasz pracy.
Nie wiesz, ile ludzi robi różne rzeczy dla innych, nie myśląc o pieniądzach.
Widać do nich nie należysz.

Masz swój sposób na życie i zatrzymaj go dla siebie.
Przykro mnie, że tak wyszło, ale zastanów się wcześniej nad tym… zanim coś napiszesz.
Prosta rada: Pomyśl, że tak ktoś do Ciebie napisał i jak to byś odebrał.

PS. Poczytaj sobie, ile musiałeś się na-filozofować, aby napisać gdzie,
i jak w poleceniu DOS ma być umieszczony ten znak „>”.
Zajęło Ci to kilka godzin. Sam podnosisz koszty tej operacji.
Nie prościej było zaraz to napisać: aspell list < A-Z.txt > wynik.txt

Wiem, że mógłbyś pomóc (masz taką wiedzę), ale to „nie daje kasy” i ja to uszanuję.

Oczywiscie że jest gorsza, bo to arogancja i bezczelność. A nie żadna pomoc. Nikt na świecie nikomu nie był wdzięczny za protekcjonalne wywyższanie się. Poza, oczywiscie, ofiarami przemocy.
To nie jest “szorstka pomoc”, tak samo jak bicie dzieci w szkole nie było edukacją. Mam problem z wytłumaczeniem dorosłym ludziom, że z takie zachowanie jest uniwersalnie niemile widziane. Takie rzeczy powinno się wynosić z domu.

To moja ostatnia wypowiedź w tej kwestii.

A kiedyś odesłanie do dokumentacji było czymś naturalnym…

http://rtfm.killfile.pl/

Kilka razy zostałeś odesłany do instrukcji a teraz masz to za złe.

Nie wiesz, ile ludzi robi różne rzeczy dla innych, nie myśląc o pieniądzach.
Widać do nich nie należysz.

Nie zarobiłem tu ani grosza.

Prosta rada: Pomyśl, że tak ktoś do Ciebie napisał i jak to byś odebrał.

Oczywiscie że jest gorsza, bo to arogancja i bezczelność. A nie żadna pomoc. Nikt na świecie nikomu nie był wdzięczny za protekcjonalne wywyższanie się.

Niedawno na stronie projektu strongswan zostałem potraktowany podobnie: https://wiki.strongswan.org/issues/3394
Zamiast się obrazić i zarządać rozwiązania współpracowałem i zaowocowało to łatkami naprawiającymi problem, a właściwie 2 problemy z czego skorzysta każdy. Kto wygrał? Wszyscy. Kto przegrał? Nikt.

PS. Poczytaj sobie, ile musiałeś się na-filozofować, aby napisać gdzie,
i jak w poleceniu DOS ma być umieszczony ten znak „>”.
Zajęło Ci to kilka godzin.

Miałem nadzieję, że jednak chcesz się czegoś dowiedzieć dlatego dokładnie Ci tłumaczyłem co z czego wynika. Teraz już wiem, że nie jesteś zainteresowany wiedzą.
Co gorsza, napisałem Ci, że bezpośrednio hunspellem się nie da, a jego słowniki w gotowej formie nie nadają się do uzyskania tego czego potrzebujesz. Jeszcze Ci wskazałem co musiałbyś zrobić, żeby dostać swoje rozwiązanie. Wszyscy przegapili, że dostałeś PEŁNĄ odpowiedź na zadane pytanie, a zajęli się filozofią.

Wiem, że mógłbyś pomóc (masz taką wiedzę), ale to „nie daje kasy” i ja to uszanuję.

Nie chcę od Ciebie żadnych pieniędzy, chcę jedynie, żebyś się czegoś nauczył i wykazał minimum zaangażowania.

Mam problem z wytłumaczeniem dorosłym ludziom, że z takie zachowanie jest uniwersalnie niemile widziane.

To zachowanie jest skuteczne, a jak jest widziane to mnie niespecjalnie obchodzi. Jakby nie patrzeć to moje odpowiedzi posuwają życie innych do przodu, nie moje, nie ja tu cokolwiek stracę.