Jak "upomnieć" dyrektora szkoły?

Stała się kolejna, niespotykana rzecz.

Szkoła rok temu wybudowała parking dla uczniów. Aby była możliwość parkowania, należało złożyć odpowiedni dokument i miało się miejsce zaklepane. Nagle z dnia na dzień wszystkie wjazdy zostały unieważnione i zamiast na parkingu stać 40 samochodów i jeszcze było miejsce to stoi 5.

I ja się pytam, po co ten parking??

Kompletnie nie wiem do czego zmierzasz.

Robisz z tego tematu gorzkie żale, a przecież mamy Adwent, a nie Wielki Post.

Zamykam.